Ależ to był okres wymian!!!! Tyle mieliśmy ciekawych wymian przez ostatnie dni, że ciężko będzie wszystko opisać w jednym artykule. Od czego w ogóle tu zacząć?!?!? Działo się sporo, ale największym dzisiejszym hitem jest wymiana z udziałem Chrisa Archera. Starter po wielu latach spekulacji opuszcza Tampa Bay Rays i przechodzi do Pittsburgh Pirates. Kilka miesięcy po oddaniu Gerrita Cole do Astros Piraci jakby odzyskują takiego miotacza z wielkim potencjałem i kto wie czy nie pomoże swojej nowej drużynie już w tym roku awansować do Postseason. Być może zmiana środowiska sprawi, że Archer wzniesie się na nowy poziom gry tak jak to niedawno zrobił Cole po swojej wymianie. Rays otrzymali zapolowego Austin Meadowsa, startera Tylera Glasnowa i jeszcze jednego zawodnika, który ma mieć sporą wartość. Rays budują więc skład na dosyć bliską przyszłość gdy Pirates oddali prospekty za miotaczy z latami kontroli, którymi są Chris Archer i reliever Keone Kela zgarnięty od Rangers.

Sporą aktywność na rynku wykazywał GM New York Yankees Brian Cashman. Sprowadził on do siebie dwóch starterów Happa i Lynna, dodał do swojego bullpen Zacha Brittona jednocześnie pozbywając się swoich najgorszych relieverów z głównego składu. Stracił pałkarza Tylera Austina i kilku cennych prospektów, ale zyskał młodego pierwszobazowego Luke Voit plus zyskali możliwość wydawania pieniędzy na zagranicznych graczy, a to było dla nich ważne. Ich rywale jednak monitorowali rynek i też się wzmacniali. Boston Red Sox zasilili starter Nathan Eovaldi wraz z drugobazowym Ian Kinsler. Mimo mniejszej aktywności na rynku od Yankees to skarpety są faworytem do wygrania AL EAST. W AL Central to Cleveland Indians jako jedyni starali się wzmocnić swój skład. Opróch relieverów Handa i Cimbera dodali do głównego składu zapolowego Leonys Martina, który może stworzyć platoon z Rajai Davis w środkowym zapolu. Reszta ekip sprzedawała albo nie zrobiła żadnej znaczącej wymiany jak Tigers czy White Sox. Spekulowano nawet w pewnym momencie, że Mike Fiers był bliski przenosin do Oakland, ale ta wymiana nie doszła do skutku. A's po sprowadzeniu do siebie Familii zachowali ciszę gdy konkurujący z nimi Mariners i Astros robili wymiany. Seattle zgarnęli relieverów Adama Warrena i Zacha Duke oraz zapolowego Camerun Maybin. Obrońcy tytułu z Houston dodali łapacza Maldonado i zrobili zmiany w bullpen. Dodali do siebie Ryana Pressly od Twins i Roberto Osune od Blue Jays. Ta druga wymiana budzi sporo kontrowersji. Młody Meksykanin cały czas odbywa swoją karę za bicie swojej dziewczyny. Jeszcze kilka miesięcy temu Houston wyrzuciło jednego prospekta, gdy na światło dzienne pojawił się film pokazujący jak bił swoją dziewczynę. Verlander i McCullers nie mieli dla niego litości na twitterze, wypowiadali się bardzo negatywnie na jego temat. Jak oni więc przywitają Osunę, który najprawdopodobniej już 5 sierpnia będzie mógł wrócić na górkę? Blue Jays bardzo chcieli się pozbyć tego relievera i zaakceptowali więc ofertę od Astros, która gwarantowała im będącego w ostatnio kiepskiej formie Ken Gilesa i dwóch prospektów, w tym Davida Paulino, który rok temu został ukarany za doping. Jest to więc przykład wymiany, w której zawodnicy mają zmienić środowisko, aby dostać nowy start, nową szansę na odbudowanie swojej kariery.

W National League to nie tylko Braves i Pirates szaleli. LA Dodgers jak już podawaliśmy tutaj pozyskali Machado, ale do niego dołączyli też Dozier i Axford. O dziwo nie dodali do swojego składu żadnego znaczącego miotacza. Pod tym względem więcej wzmocnień dokonali Arizona D-Backs, którzy dodali do siebie Andriese, Diekmana i Zieglera, który znowu będzie bronił ich barw. Colorado Rockies zgarnęli Koreańczyka Oh od Blue Jays, a Milwaukee Brewers Joakima Soria. Te dwie drużyny nie dodały do siebie żadnego startera i moim zdaniem w przypadku Brewers jest to zaskoczenie. Mimo braku prawdziwego asa i kontuzji Sutera postanowili oni oddać prospekty z Villarem za Moustakasa i Schoopa. St. Louis Cardinals natomiast oddawało pałkarzy. Tommy Pham, który nie miał najlepszych relacji ze swoją drużyną został graczem Rays. Jego nowa drużyna wierzy, że zapolowy odnajdzie swoją formę z zeszłego roku i będzie ważnym graczem przez kolejne lata.

I po podsumowaniu całego Trade Deadline okazuje się, że to Tampa Bay Rays byli najbardziej szaloną drużyną ze wszystkich. Ich skład przechodzi obecnie gwałtowną rewolucję i ciekawe czy te lipcowe wymiany zaowocują w przyszłości. Co prawda Orioles zrobili podobną licznę wymian i głównie sprzedawali, ale Tampa Bay wzmocniła się Phamem kosztem prospektów i oddała swoje niepodważalnego lidera rotacji, więc to oni powinni królować w mediach. Niektórzy byli spokojni. New York Mets zachowali swoich starterów, bo chcą walczyć o najwyższe cele z nimi w 2019. San Francisco Giants zachowali McCutchena i innych zawodników, ale pamiętajmy o tym, że w sierpniu też są możliwe wymiany. Są one bardziej skomplikowane ze względu na waivers, ale to właśnie w sierpniu w zeszłym roku widzieliśmy takie wymiany jak Upton do Angels czy Verlander do Astros. Takie ekipy jak SF czy Cardinals czy Nationals mogą zaraz oddalić się od wyścigu o Postseason, co skłoniłoby ich do pozbycia się kilku cennych graczy. Emocje związane z wymianami jeszcze się nie skończyły, ale teraz przez najbliższe dni będzie można odetchnąć, ochłonąć emocje i analizować wymiany na spokojnie. W tym roku było szalenie ciekawie, nie pamiętam, aby kiedykolwiek wymiany tak leciały jedna po drugiej jak to było w tym roku. Która z tych wymian się wam najbardziej podobała? Jakie są wasze odczucia? Komentujcie poniżej.

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się


Guest

Oddanie Phama przez Cardinals to dobry ruch. Z całym szacunkiem dla Tommy'ego, którego osobiście lubię, to Harrison Bader jest jeszcze szybszy i na pewno nie jest na pewno gorszym obrońcą, pałkarzem też jest dobrym. Do tego w składzie zrobiło się miejsce dla kolejnego OF Tylera O'Neilla.