Witam wszystkich maniaków tego przepięknego sportu. Wakacje dla uczniów szkół średnich i niżej właśnie się skończyły. Lato w naszej strefie klimatycznej potrwa do ok 23 września, więc względnie dobrą pogodą jeszcze się nacieszymy. Studenci przez miesiąc jeszcze mają wakacje. Rodzice wakacji nie mają. Tak czy inaczej czas się rozliczyć z ostatnim miesiącem ”wakacyjnym” w lidze MLB. W sierpniu zwyczajowo trochę się działo. Odrzuciłem jak zwykle parę wydarzeń jak na przykład zwycięstwo New York Mets  24 – 4 z Philadelphia Phillies z 16 sierpnia, ponieważ w mojej opinii byliśmy świadkami ciekawszych wydarzeń. Oto i one. Panie i Panowie zapraszam do komentowania moich wyborów. Przed Wami słodki sierpień.

- 6 miejsce: 14 K’s Verlandera

Moim zdaniem to najlepszy występ miotacza w minionym miesiącu. 3 sierpnia 2018 roku Houston Astros pokonali Los Angeles Dodgers 2 – 1, a ojcem sukcesu był starter aktualnych mistrzów Justin Verlander. Pitcher podczas 7.2 IP pozwolił co prawda na 4 odbicia i stratę jednego runa, ale zrehabilitował się w najlepszy możliwy sposób i zaliczył 14 strikeoutów. Było to wtedy 199 zwycięstwo w karierze miotacza.

- 5 miejsce: 3 HR Game Pearce’a i Guzmana

Te dwa występy wspominam niemiło z racji mej dozgonnej miłości do New York Yankees, ale rywali trzeba docenić. 2 sierpnia 2018 roku Boston Red Sox pokonali New York Yankees 15 – 7, a pierwszobazowy drużyny z Bostonu Steve Pearce zaliczył prawdopodobnie najlepszy występ w swojej karierze i zdobył 3 home runy przeciwko Yankees stając się tym samym dopiero trzecim w historii graczem Red Sox, który tego dokonał. 1B dzięki temu zapisał na swoje konto 6 RBI i zagrał na bardzo dobrej skuteczności (3-5). Podobna sytuacja miała miejsce tydzień później, kiedy Yankees dostali "bęcki" 12 – 7 od Texas Rangers. Ojcem, a w zasadzie "dzieckiem sukcesu" był 23-letni Ronald Guzman, który zanotował 3 home runy przeciwko NYY. Pierwszobazwoy Rangers stał się tym samym pierwszym rookie w historii MLB, który zdobył 3 HR przeciwko Yankees. Dało mu to 3 RBI na skuteczności 3 – 5.

>> Pearce 3 HR Game:

>> Guzman 3 HR Game:

- 4 miejsce: Back-to-back-to-back HR Brewers

8 sierpnia Milwaukee Brewers pokonali San Diego Padres 8 – 4 dając prawdziwy popis gry ofensywnej już w pierwszym inningu, kiedy to zdobyli 3 home runy z rzędu. Autorami blastów byli Jesus Aguilar, Travis Shaw oraz Eric Thames, którzy zdobyli kolejno: 3-run HR, solo blasta oraz solo HR. "Piwowarzy" w tym pojedynku zdobyli w sumie 5 home runów.

- 3 miejsce: 7 home runów z rzędu Moralesa

26 sierpnia 2018 roku Blue Jays przegrali 8 – 3 z Phillies, jednak kibice drużyny z Kanady mieli tego dnia powody do zadowolenia. Pierwszobazowy Blue Jays Kendrys Morales w trzecim inningu zdobył 2-run home runa. Był to siódmy mecz z rzędu tego zawodnika z przynajmniej jednym home runem.  35-letni slugger dzięki temu pobił klubowy rekord w tej kategorii. Poprzedni najlepszy wynik został ustanowiony przez Jose Cruza w 2001 roku (od 29 września do 5 października). Morales home runy wybijał w okresie od 19 sierpnia do 26, jak wspomniałem wyżej. Home run w siedmiu meczach z rzędu to drugi wynik w historii MLB, a ta sztuka udała się jeszcze tylko trzem zawodnikom: Kevin Mench, Rangers (2006 r.), Barry Bonds (2004 r.), Jim Thome (2002 r.). Rekord MLB wynosi 8 meczów.

- 2 miejsce: Cycle Bettsa i Yelicha

W minionym miesiącu mieliśmy dwa przypadki, kiedy jakiś zawodnik zaliczył prestiżowe Cycle  (single, home run, double i triple. Niekoniecznie w takiej kolejności). Pierwszy był Mookie Betts 9 sierpnia 2018 roku, kiedy Boston Red Sox przegrali 8 – 5 z Toronto Blue Jays. Jest to 21 triple play w historii klubu z Fenway Park. Dużo bardziej szczęśliwe i bardziej okazałe było Cycle Christian'a Yelich'a. Brewers 29 sierpnia 2018 roku pokonali 13 – 12 Reds. Zapolowy zagrał na fenomenalnej skuteczności (6-6) dokładając do tego 3 RBI, a jego Cycle było ósmym w historii klubu.

>> Cycle Bettsa:

>> Cycle Yelicha:

- 1 miejsce: Triple play Rangers

16 sierpnia 2018 roku Texas Rangers pokonali 8 – 6 Los Angeles Angels popisując się wspaniałą akcją w obronie. Zdecydowanie miejsce pierwsze. Triple play to zawsze jest wisienka na torcie, jeśli chodzi o grę defensywną. Na tego typu triple play kibice MLB czekali 106 lat !!! Pierwsze triple play od 1912 roku ”bez zaangażowania pałkarza”. Autorami historycznego zagrania są Jurickson Profar i Rougned Odor.