Mamy nowe wiadomości w naszym kochanym offseason, które drugi rok z rzędu zaskakuje. Harper, Machado, Keuchel i Kimbrel nadal czekają na nowe kontrakty. W zeszłym roku napisałem taki artykuł pod tytułem: "Historycznie wolny offseason 17/18 wkracza w luty". Przypomnijmy, że w tamtym czasie aż 23 graczy z listy 50 najlepszych wolnych agentów według mlbtraderumors przed offseason nie znalazło jeszcze zatrudnienia. W lutym 2018 roku mieliśmy trzy kontrakty warte ponad 100 mln, nigdy wcześniej w tym akurat miesiącu nie miały miejsca takie umowy. Jak widać trendy się zmieniają. W lutym 2019 powinniśmy być świadkami kolejnych mega kontraktów. Czekamy cały czas na ruchy ze strony Harpera, Machado, Keuchela i Kimbrela. Padres zaczynają być aktywni. Spotkali się z Harperem w Las Vegas i chcieliby porozmawiać z Mannym Machado. Interesują się także J.T. Realmuto. Rozmowy Marlins z innymi ekipami są podobno zaawansowane, ale już kilkakrotnie było nam to mówione. Łapacz nadal jest graczem Miami. Zobaczymy na jak długo. W grze o usługi tego zawodnika oprócz Padres mają jeszcze być : Reds, Braves i Dodgers.

Przejdźmy jednak do newsów. Wade Miley został graczem Astros. Miotacz zarobi 4.5 mln w 2019 z szansą na kolejne pół miliona po czym zostanie wolnym agentem. Leworęczny starter był ważnym członkiem rotacji Brewers w drugiej połowie zeszłego sezonu. W Astros 32 letni Miley będzie miał okazję na kontynuację swojej dobrej gry i być może za rok powalczy o znacznie większy kontrakt. Houston całkiem tanio sprowadzili do siebie uznanego weterana.

Nowe umowy dostali także Shawn Kelley, Greg Holland i Zach Duke. Kelley będzie reprezentował barwy Rangers i zarobi 2.5 mln w 2019 roku. Jest opcja na sezon 2020 o takiej samej kwocie. Holland natomiast podpisał roczny kontrakt z D-Backs wart 3.25 mln. Były closer Royals będzie ciekawą opcją dla menadżera Torey Lovullo, któremu Arizona przedłużyła umowę do sezonu 2021. Duke wzmocnił Reds. Stephen Vogt zamierza wrócić do MLB. Łapacz, który dwukrotnie brał udział w All Star Game doznał strasznej kontuzji łokcia w 2018 roku. Minęło jednak pół roku i teraz były gracz Rays, A's i Brewers chce pokazać drużynom z MLB, że jest zdrowy i w formie. Ktoś powinien dać szansę 35 latkowi. Inny łapacz Jesus Sucre podpisał małoligowy kontrakt z Orioles. Jenrry Mejia dołączył natomiast do organizacji Boston Red Sox. Reliever, który "został wyrzucony z MLB" za to, że aż trzykrotnie znaleziono w jego organiźmie doping będzie miał szansę na powrót do najlepszej ligi baseballowej na świecie. Wielu kibiców i zawodników jest niezadowolonych z tej sytuacji. Złość jest dosyć zrozumiała.

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się