Tygodnik o 2019 A's tydzień 7
No hitter i 3 wygrane w stylu walk-off! Wygraliśmy 4 mecze na 6 i widać poprawę gry u naszych miotaczy. Oczywiście największe wrażenie zrobił Mike Fiers, ale byle to nie był jeden taki występ na wiele beznadziejnych. Łysy miotacz dostał dodatkowy dzień przerwy, więc w niedzielę zastępował go Daniel Mengden. Wydaje mi się, że z rotacją powinno być wszystko w porządku. Montas kontynuuje swoją świetną formę, Bassitt narzucił ponad 7 inningów a Anderson pozostaje solidną opcją na tył rotacji. Miejsce Brooksa może być zagrożone. Mengden nie spisał się rewelacyjnie w swoim pierwszym meczu dla A's w 2019, ale prezentował się bardzo dobrze w AAA na stadionie sprzyjającym pałkarzom i raczej to jego wolałbym mieć w rotacji. Brooks mógłby dla mnie zostać long relieverem albo po prostu DFA (designate for asignment). Starter nie może zostać swobodnie odesłany do małych lig, będziemy mogli go tam wsadzić dopiero wtedy, gdy inne ekipy nie znajdą dla niego miejsca w głównym składzie. Zawsze występuje ryzyko, że jacyś Orioles czy Marlins będą chcieli dać mu szansę, ale i tak powinniśmy myśleć nad takim ruchem. Daliśmy Brooksowi szansę i nie do końca nam pokazał, że nadaje się na startera w MLB. Cały czas walczymy o playoffy i lepiej po prostu wystawiać na boisko najlepszych graczy. Na razie Aaron cały czas jest z nami. Gdy sprowadziliśmy Mengdena do Oakland to odesłaliśmy Wendelkena do małych lig. Mogliśmy pożegnać się z Rodneyem, ale A's nie mają zamiaru jeszcze kończyć współpracy. Weteran będzie grał w mniej ważnych sytuacjach np. podczas blowoutach i tam będzie narzucał i być może powoli wracał do formy. Oakland pożegnali się natomiast z Edwinem Jacksonem wysyłając go w wymianie do Toronto. Jeśli tam zadebiutuje to będzie to już 14 klub w karierze tego miotacza. Pobiłby rekord, który na razie dzieli z Octavio Dotelem, byłym relieverem A's. E-Jax nie grał świetnie w małych ligach i ekipa czuje się komfortowo ze swoimi opcjami do rotacji. Powoli też może się lepiej czuć w sprawie miotaczy do bullpen. Relieverzy wygrali dla nas kilka ważnych spotkań, takich, które regularnie wygrywaliśmy w 2018 i które moglibyśmy przegrać kilka tygodni temu. Joakim Soria zaczął już znacznie lepiej grać i warto go pochwalić. Początki były ciężkie, ale teraz razem z Trivino i Treinenem (nasz closer na szczęście jest zdrowy i pojawiał się w spotkaniach w tym tygodniu) kończy mecze. Trzeba też wspomnieć o świetnej grze Hendriksa i Petita. Buchter co prawda zawiódł w ostatnim spotkaniu, ale poza tym również prezentował się lepiej w porównaniu do tego co było na początku sezonu. Generalnie mówiąc, miotacze zaczęli lepiej grać. Szkoda, że tego samego nie można powiedzieć o pałkarzach. Khris Davis mało grał, bo cały czas czuł się poobijany i trochę ucierpiała na tym ofensywa. Jego ostatni HR miał miejsce już ponad miesiąc temu!! Jak KD nie jest w formie to gramy znacznie gorzej. Jednak nie można usprawiedliwiać słabej gry całej ofensywy formą Khrisa. W tym tygodniu słabo zagrali Grossman, Pinder, Laureano i Morales, który został DFA. Mark Canha wrócił do głównego składu i może to on da ekipie takie potrzebne wsparcie. Nadzieje na lepszą przyszłość wiązaliśmy z powrotem Olsona i definitywnie obecność pierwszobazowego nam pomogła. Gracz prezentował się dobrze w defensywie i wybił swojego pierwszeho Home Runa w sezonie. Matt powoli powinien się rozkręcać wraz z sezonem. Postępy widać w grze Profara. Infielder popisał się kilkoma ładnymi zagraniami defensywnymi i lepszą grą ofensywną. Może powolutku idziemy w dobrą stronę. Ofensywa ma dużo potencjału. Chapman, Semien i Phegley rozgrywają jak na razie swoje najlepsze sezony w karierze i szkoda byłoby tego wszystkiego zmarnować. Davisa, Piscotty, Laureano i Pindera stać na bardzo dobrą grę ofensywną. W małych ligach mamy Skye Bolta (został tam odesłany po powrocie Olsona), Nicka Martini (zapolowy był regularnym LF i może odebrać Grossmanowi miejsce w składzie), Jorge Mateo (shortstop błyszczy w AAA) i Franklina Barreto, który mimo nienajlepszych numerów popisuje się od czasu do czasu świetnymi meczami. No cóż, znowu nas czekają mecze na wyjeździe (o nie, byle tylko nie skończyło się tak jak ostatnio). Rozegramy 2 spotkania z Seattle Mariners i w środę lecimy do Detroit, aby w czwartek zacząć serię 4 meczów z Tigers. Nie są to ekipy w formie, więc przydałoby zaliczył przynajmniej 4 wygrane w tym tygodniu. Jest okazja, aby poprawić taki sobie rekord 19-23. Go A's!!!!!!!!!
Komentarze
Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się