Mamy już pierwszą poważną wymianę, która miała miejsce po All Star Game. Mówiło się o tym, że Boston Red Sox będą szukali nowych starterów i to oni jako pierwsi znacząco wzmocnili swoją rotację. Andrew Cashner jest ich nowym nabytkiem. 32 letni miotacz znacząco wzmocni tył rotacji, jest takim typowym "zjadaczem inningów". Nie jest asem, nie zalicza dużo strikeoutów i zdarzają mu się beznadziejne sezony jak 2016 czy 2018, w których jego ERA wynosiło ponad 5. Zazwyczaj jednak ma przyzwoite sezony i 2019 jest jednym z nich. ERA na poziomie 3.83 i WHIP 1.19 to dobre numery jak na osobę, która będzie grała z Sale, Price, Porcello i E-Rodem. Nathan Eovaldi będzie mogł zostać closerem jak wróci do gry i sytuacja z miotaczami będzie wyglądała lepiej niż to było jeszcze niedawno. Oczywiście Red Sox woleliby pozyskać Boyda, Syndergaarda, Bumgarnera, Wheelera czy Stromana, ale nie mają oni silnej farmy i wydają już bardzo dużo pieniędzy na zawodników. Postanowili tanio sprowadzić do siebie Cashnera. Baltimore Orioles będą płacić 1.78mln z 3.36mln pozostałych na kontrakcie w 2019 plus różnego rodzaju bonusy i dostali dwóch mało znanych siedemnastolatków : Elio Prado i Noelberth Romero. Dodatkowo w umowie Cashnera jest zapis mówiący o tym, że jeśli w latach 2018-2019 narzuci 350 inningów to nie będzie wolnym agentem po 2019, ale dostanie 10mln na sezon 2020. Prawdopodobnie Cashner nie osiągnie tej liczby inningów. Brakuje mu jeszcze 100.1 IP. Miotacz musiałby narzucać 7-8 inningów w każdym starcie do końca sezonu, aby dostać te 10mln na przyszły rok. Red Sox mają tego świadomość, ale najważniejsze dla nich będą same spotkania i walka o playoffy. Jeżeli Andrew będzie dominował i regularnie narzucał sporo inningów w każdym starcie to Red Sox nie będą narzekać na ten obowiązek płacenia mu za rok.

Jeżeli chodzi o O's to trzeba przyznać, że zdołali coś dostać z powrotem za niego. Ten kontrakt wydawał się być porażką, ale Cashner zdołał odbudować swoją wartość i dzięki temu taka wymiana była możliwa. Baltimore są najgorszą ekipą w MLB i jeśli mogą zmniejszyć swój budżet oraz zgarnąć jakieś prospekty to trzeba na tym korzystać. Nie ma to dla nich znaczenia czy starty będzie wykonywał Cashner czy ktoś inny, playoffów i tak nie będzie. Lepiej zatem dać miejsce w rotacji jakiemuś niedoświadczonemu zawodnikowi jak Wojciechowski czy Brooks i zobaczyć czy będzie z nich drugi Means.

Wymiana z Cashnerem ma natomiast znaczenie dla pozostałych ekip, które monitorują wszystko to, co się dzieje. Jest już jeden mniej dostępny starter na rynku. Wiele ekip jeszcze będzie się ubiegało o starterów. W sierpniu Madison Bumgarner nie powinien być już graczem San Francisco Giants, ale nie wiadomo która drużyna go zgarnie. W National League mamy masę przeciętnych zespołów, którzy jeszcze nie do końca wiedzą jak się zachowają. Następne serie mogą być dla nich kluczowe. Niedługo pojawi się na stronie taki preview MLB Trade Deadline.

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się