Święta są już za nami i mam nadzieję, że udało wam się je miło spędzić. Jest to taki czas przerwy i ekipy raczej ze sobą nie handlują przez te kilka dni. Mieliśmy natomiast kilka ważnych kontraktów. Kole Calhoun został graczem D-Backs. Zapolowy podpisał dwuletnią umowę o wartości 16mln. Drużyna zyskuje solidnego weterana, który będzie mógł regularnie występować na prawym zapolu. Przydałby się im jeszcze ktoś na środek zapola i wtedy można by było przesunąć Ketela Marte na drugą bazę. Mogą podpisać umowę z wolnym agentem jak np. Kevin Pillar, ale zamiast tego mogą wymienić Robbie Ray'a i otrzymać w zamian obiecującego młodego pałkarza o czym już wcześniej pisałem. Teraz popyt na miotacza może być większy po tym jak wszyscy czołowi starterzy zniknęli z listy wolnych agentów.

Jeśli natomiast chodzi o relieverów to tutaj pozostaje sporo bardzo dobrych graczy do wzięcia nawet po ostatniej umowie Betancesa. Mocno narzucający miotacz zostaje w Nowym Jorku, ale zamienia Yankees na Mets. Dellin zarobi w 10,5mln w 2020 i dostanie opcje na rok 2021, której wartość będzie zależała od ilości rozegranych spotkań w przyszłym sezonie. Reliever wystąpił tylko w jednym spotkaniu w 2019, więc musi zaakceptować roczną umowę i liczyć na powrót do dominującej gry. Mets podejmują duże ryzyko. Jeśli Dellin dalej będzie ciągle kontuzjowany i nie odbuduje swojej wartości to będzie mógł zaakceptować opcję na przyszły rok, która będzie wynosiła co najmniej 6mln. Jednak, gdy Betances jest w formie to jest nie do odbicia dla pałkarzy i ekipa z Queens wierzy, że w końcu może stworzyć silne bullpen. Rok temu pozyskali Edwina Diaza i przywrócili do siebie Jeurysa Familię. Panowie zawiedli i to Seth Lugo został ich closerem. Obecna grupka ma ogromny potencjał, ale nowy kontrakt może okazać się kolejnym błędem.

Następnego dnia nową umowę z White Sox podpisał slugger Edwin Encarnacion. 37 letni Pałkarz zarobi 12mln w 2020 z klubową opcją na rok 2021 o takiej samej wartości. Lineup ekipy z Chicago zyskuje kolejnego gracza, który stanowi zagrożenie dla miotaczy. Edwin może i nie jest najmłodszy, ale Nelson Cruz czy David Ortiz są przykładami sluggerów, którzy świetnie grali w tak zaawansowanym wieku jak na baseballistę. White Sox wierzą w to, że z nim w składzie będą w lepszej pozycji, jeśli chodzi o walkę o Postseason. Drużyna dokonała znaczących wzmocnień tej zimy i GM Rick Hahn planuje jeszcze wzmocnić bullpen przed początkiem nowego roku. Na rynku dostępni są tacy miotacze jak Will Harris, Steve Cishek, Pedro Strop, Daniel Hudson czy Ryan Buchter.

O czym jeszcze się mówi przed początkiem roku 2020? Josh Donaldson niedługo powinien podpisać nową umowę. Chciałby wrócić do Braves, ale według raportów ekipa nie chce mu zaoferować czwartego roku. Trzeciobazowy może zatem wybrać Nationals lub Twins. Tylko jedna ekipa go zgarnie, pozostałe będą albo musiały pocieszyć się takimi wolnymi agentami jak Todd Frazier czy Wilmer Flores, albo zrobić wymianę. Dużo też się mówi o dostępnych zapolowych. Cincinnati Reds mogą do siebie sprowadzić 31 letniego Japończyka Shogo Akiyamę, który do tej pory grał tylko w swojej rodzimej lidze. Na rynku natomiast dostępnych jest jeszcze sporo uznanych zawodników jak np. Marcell Ozuna, Corey Dickerson, Nicholas Castellanos, Kevin Pillar czy Yasiel Puig. Dalej nie wiadomo czy Mookie Betts zostanie wymieniony i generalnie jak Red Sox zmniejszą swoje wydatki na tyle, aby uniknąć podatku. W mediach zaczął się pojawiać temat Davida Price, który byłby drastycznym wzmocnieniem dla ekip poszukujących starterów. Twins i Angels są tymi zespołami, które nie usatysfakcjonowały kibiców i ekspertów swoimi ruchami. Do tej grupy można by też wrzucić Dodgers, którzy stracili Ryu i nie dodali nikogo, jednak mimo wszystko będą ogromnymi faworytami w NL WEST. Ekipa z Minnesoty natomiast jedynie przywróciła do siebie dwóch zawodników, w tym Pinedę, który nie będzie mógł grać przez pierwsze kilka tygodni sezonu, bo jeszcze nie odsiedział do końca kary za doping. Opcjami dla Twins są zatem Price (trochę duże wymaganie finansowe), Ray, Boyd czy nawet Morton. Nie można do końca wykluczyć możliwość potencjalnej wymiany z Rays, ponieważ są biedni i będą mogli wykorzystać ich czołowego startera do sprowadzenia do siebie młodych graczy. Willians Astudillo mógłby zostać podstawowym łapaczem Tampa Bay, a taki Devin Smeltzer mógłby dołączyć do imponującej grupki miotaczy. Jeśli natomiast Rays czy D-Backs będą wymagać za dużo w wymianach to można poszukać ciekawych i tanich starterów na rynku. Homer Bailey był bardzo dobry dla A's w 11 z 13 występów, Drew Smyly zaczął przyzwoicie narzucać po dołączeniu do Phillies w połowie sezonu, Alex Wood jeszcze nie tak dawno temu świetnie narzucał dla Dodgers, a Collin McHugh był ważną postacią dla Astros. Dostępni są jeszcze tacy miotacze jak King Felix, Matt Harvey, Trevor Cahill, Andrew Cashner czy Rich Hill, który został aresztowany tuż przed świętami za incydent na meczu NFL między Patriots a Bills. Miotacz i jego żona pokłócili się z policją za zbyt duży bagaż. Miotacz raczej nie będzie siedział w więzieniu do końca życia za taką sprawę, jego problem jest taki, że jest kontuzjowany i najwcześniej w drugiej połowie sezonu będzie mógł grać. Raczej nie jest atrakcyjną opcją dla drużyn, które będą w zaciętej walce o Postseason, ale Dodgers prawdopodobnie znowu komfortowo zdobędą dywizję i taki Hill może być cennym wzmocnieniem na playoffy. Rich mówił o tym, że chce zostać i tak prawdopodobnie się stanie. Jednak pozabaseballowe aspekty baseballowe potrafią być równie nieprzewidywalne i trzeba poczekać na oficjalne komunikaty.