Epidemia koronawirusa uderzyła w każdego z nas. Sytuacja jest poważna. W Polsce zamknięto szkoły, restauracje i inne miejsca publiczne, aby zminimalizować ryzyko. Nie będę miał zajęć do co najmniej 25 marca. Kompletnie nie wiem jak skończy się mój semestr. Obecnie przebywam w domu jak sporo osób i odpoczywam, ale nie jestem z tego powodu szczęśliwy. Po prostu mam nadzieję, że świat zapanuje nad zarazą i wszystko szybko wróci do normalności. Niestety epidemia uderzyła też w świat sportu. Sezon baseballowy zacznie się najwcześniej w połowie kwietnia. Pozostaje jednak sporo pytań i problemów do rozwiązania nawet jeśli sytuacja zostanie opanowana i ruszymy 2 tygodnie później. Jest to bardzo optymistyczny scenariusz. Według reporterów sezon prawdopodobnie nie rozpocznie się przed majem.

Czy ekipy będą rozgrywały 162 mecze? Terminarz na 2020 rok został ustalony pod koniec zeszłego roku i ciężko będzie go zmienić w krótkim czasie. Można marcowe mecze odrobić w październiku i przeciągnąć Postseason do połowy listopada, ale pogoda może nie sprzyjać rozgrywaniu arcyważnych spotkań baseballowych. World Series na neutralnym terenie byłoby bardziej rozważane niż kiedykolwiek. Inną opcją jest zmniejszenie dni wolnych w sezonie i organizowanie dwóch spotkań jednego dnia, ale zawodnicy na pewno nie będą zadowoleni z takiego scenariusza, a w szczególności łapacze. Poza tym zwiększy się wtedy rola startera nr 6 czy rezerwowego łapacza i drużyny mogą protestować. Jeśli zatem zmniejszymy liczbę spotkań, to jak to zrobić, by wszystko było jak sprawiedliwie? Oakland A's mieli grać na początku sezonu dwie serie z Twins, jedną z Astros i jedną z Angels, a Cleveland Indians dwie serie z Tigers, i po jednej z White Sox i z Twins. Ekipa z Kalifornii miałaby bardziej wymagających rywali. Czy te mecze zostałyby zatem odwołane? Można też odwołać mecze interleague, które są rozgrywane między ekipami AL a NL. Wtedy wymagałoby to zmiany terminarza, co nie jest łatwe do wykonania. Poza tym, jeśli odwołamy tego typu mecze, to nie będziemy mieli sytuacji, w której wszystkie drużyny grają jednego dnia, ponieważ mamy po 15 zespołów w każdej lidze. No i na końcu warto dodać, że zmniejszając liczbę spotkań, ograniczamy graczom możliwość zdobywania sporej liczby HR, RBI i innych tego typu statystyk. Kto wie czy Mike Trout, Ronald Acuna Jr. czy Juan Soto nie będą w przyszłości mieli szans na pobicie prestiżowych rekordów. Może kilkanaście spotkań to mało. Ale jeśli w 2039 roku Ronald Acuna zakończy karierę z powiedzmy 760 HR (rekordzista Barry Bonds ma 762), a sezon 2020 zostanie skrócony, to fani przypomną sobie o epidemii koronawirusa.

Co z płacami zawodników? Bez meczów nie będzie przychodów z biletów i transmisji telewizyjnych. Liga i właściciele bardzo na tym ucierpią. Bez stałych przychodów nie będą mogli regularnie płacić swoim pracownikom, którzy pozostaną bezrobotni przez najbliższy czas. Plan jest taki, że zawodnicy z MLB będą dostawać swoje wynagrodzenia. Jednak pozostali mogą już nie mieć tak dobrze. Gracze z MiLB nie będą otrzymywać pieniędzy. Prospekt A's Peter Bayer napisał na Twitterze, że będzie dorabiał jako kierowca. Myśli wielu baseballistów nie będą skupiały się na grze i treningach. Jeśli przerwa się wydłuży, to sytuacja będzie jeszcze gorsza.

I jak zawodnicy mają się przygotować do sezonu? I co ze wszystkimi bataliami o miejsca w składzie, które rozstrzygały się podczas Spring Training? Jak drużyny będą podejmować teraz decyzje? Zawodnicy dostali pozwolenie na opuszczenie obozów przygotowawczych. Jeśli każdy ma indywidualnie trenować, to skąd będziemy wiedzieć w jakiej są formie? I co z zawodnikami, którzy są bez opcji mało ligowych? Czy skauci innych drużyn będą mieli prawo obserwować treningi takich baseballistów?

Jeżeli ktoś może wyciągnąć jakieś pozytywy, to są to zawodnicy, którzy byli lekko kontuzjowani i mieli nie zdążyć na Opening Day. Chodzi tutaj o takich zawodników jak Giancarlo Stanton, Aaron Judge, Justin Verlander, Stephen Piscotty czy A.J.Puk. Teraz mogą spokojnie się rehabilitować i jeśli urazy im się nie pogorszą, to powinni być w pełni sił na pierwszy mecz nowego sezonu. Baseballiści Houston Astros będą mieli chwilę przerwy od ciągłych gwizdów, które miały miejsce nawet podczas spotkań Spring Training. Sprawa ze skandalem została na razie wyparta przez koronawirusa. Piszę "na razie", bo fani innych drużyn nie zapomną im kradzieży znaków.

Oczywiście najważniejsze teraz jest to, aby zapanować nad epidemią koronawirusa. Sytuacja zmienia się bardzo dynamicznie i w lutym nie sądziłem, że będzie to tak wyglądało. Będę miał teraz okazję do napisania większej ilości artykułów. Wielu z was spędzi ten czas w domach, więc postaram się dostarczyć wam rozrywki. Oczywiście zachęcam też do przeczytania moich starych artykułów i analiz (korzystajcie z wyszukiwarki na naszej stronie). Możecie też podesłać je waszym znajomym. Obecny czas może być dobry do zapoznania się z czymś nowym.

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się


Baseball 128

Świetnie, czekamy na rozwój sytuacji.

    Images?q=tbn:and9gcqrzmqe1bpkdmnqri fbbimfx5ojycje3kv2owrwwjqzrdzx5l9

    No i tak będzie najlepiej. Zobaczymy ile gry nam zostanie i jak to się w ogóle ułoży, ale wrócić można do tematu za kilka tygodni jak będzie już wiadomo co i jak.

      Mr. met

      Draft zrobimy w niedzielę poprzedzającą start sezonu, przepraszam nie miałem nawet kiedy o tym napisać

        Guest

        Teraz i tak nie będziemy grać po drafcie przez wiele tygodni. Np. taki Stanton jeszcze się leczy. Ja i tak bym go nie wzięła, gość jest ze szkła, ale na pewno niektórzy się skuszą. Tym bardziej jak jego sytuacja zdrowotna będzie jasna. Ja jestem na tak w kwestii odwołania draftu na razie.

          Guest

          Uważam, że to niegłupi pomysł. Choćby ze względu na kontuzje. Niektórzy zawodnicy jeszcze się leczą, więc jak przesuniemy draft to za kilka tyg będzie większa jasność co do ich sytuacji. Oczywiście kontuzje w trakcie sezonu też się zdarzają, ale wtedy nic nie poradzimy na to.

            Baseball 128

            Może pomyślimy nad przesunięciem draftu w naszej lidze fantasy? Krążą pogłoski o tym, że sezon może zacząć się dopiero pod koniec maja albo nawet w lipcu...Nie lepiej zrobić draft, gdy data startu będzie bardziej konkretna? Jak nie to OK, draftujemy zgodnie z planem,ale może warto zmienić termin?