Znowu zaczęliśmy od dwóch porażek, ale też znowu kończymy tydzień w dobrych nastrojach. Po 2 przegranych spotkaniach z D-Backs w Arizonie pokonaliśmy ich 2 razy w Oakland wyciszając ich ofensywę, a w następnej serii wygraliśmy 2 na 3 spotkania z Angels, wszystkie były zacięte. Mamy rekord 20-9 i bardzo komfortową przewagę 9 spotkań nad Rangers, którzy zajmują 3 miejsce w AL WEST. Jedynie LA Dodgers mają więcej wygranych od nas. Możemy już powoli myśleć o październiku, trzeba rozmawiać z innymi zespołami o potencjalnych wymianach, ponieważ ostatniego dnia sierpnia jest Trade Deadline. Akurat kolejny tygodnik miałby się ujawić w ostatnim dniu obecnego miesiąca, więc zabiorę się za pisanie już po dokonaniu wszystkich wymian. Jeden artykuł podsumuje aktywność wszystkich zespołów, ale w tygodniku opiszę dokładnie te wymiany, które będą dotyczyć A's.

Po tym tygodniu na pewno jestem bardziej skłonny na kupno startera. Sytuacja może nie jest beznadziejna, bo Sean Manaea rozegrał drugie przyzwoite spotkanie, najlepsze w całym sezonie, a Jesús Luzardo odbudował się w wielkim stylu. Chris Bassitt miał niezłe spotkanie i jak na razie ma najlepsze numery ze wszystkich starterów A's. Frankie Montas natomiast bardzo nas zawiódł w tym tygodniu, a Mike Fiers dalej gra słabo i raczej nie jest miotaczem na Postseason. Panowie mieli być ważną częścią rotacji, ale każdy z nich ma ERA powyżej 5. Montasowi statystyki bardzo zniszczył wtorkowy start z Arizoną, w którym miał 9 ER w 1.2IP, ale w kolejnym występie również nie popisał się z dobrej strony. Frankie miał być jednym z najlepszych miotaczy w lidzę, ale obecnie ma kryzys formy. Ważne jest to, aby błyszczał w październiku, bo ciężko będzie nam zajść daleko w Postseason bez jego pomocy. Fiers natomiast na ten moment jest starterem nr 5 i jeśli dalej będzie się słabo spisywał, to może nawet zostać odesłany do bullpen. Tam też może nie dostawać zbyt wielu szans, ponieważ mamy sporo bardzo dobrych relieverów. Hendriks, Soria, Petit, Diekman, McFarland i Wendelken mają świetne numery, wszyscy grają od początku sezonu i wszyscy mają ERA poniżej 2.5. Soria co prawda pozwolił rywalom na pierwsze runy, w Arizonie przegraliśmy przez to pierwszy mecz serii, ale żaden miotacz nie jest idealny i jako kibic wcale nie oczekuję totalnej perfekcji. Jego numery dalej są imponujące i można spokojnie z niego korzystać w kluczowych momentach. To samo można powiedzieć o Diekmanie. Southpaw co prawda nie zdołał uratować A's od porażki w tym spotkaniu, w którym zawiódł Soria, ale ciągle nie ma na swoim koncie ani jednego earned runa. Rok temu nie podobało mi się, że Melvin korzystał z niego i Sorii w kluczowych momentach, ale obecnie nie mam nic przeciwko. To dzięki świetnej postawie bullpen mamy najlepszy rekord w AL. Nawet Lou Trivino zagrał bardzo dobrze i obecnie jego ERA spadło do poziomu 3.97. Reliever w dalszym ciągu zalicza dużo strikeoutów i może jest to jakiś powrót do swojej świetnej formy z debiutanckiego sezonu 2018. Daniel Mengden również ma ERA poniżej 4, ale za dużo pałkarzy dostaje się na bazę w pojedynkach z nim, więc nie widzę dla niego innej roli jak zjadacz inningów. W składzie jest też Paul Blackburn, który został powołany do zespołu po wpadce Montasa jako ktoś, kto może zjeść sporo inningów w kolejnym spotkaniu, gdyby nastąpiła taka potrzeba. James Kaprielian zatem znowu został zdjęty z 28 osobowego składu. Okazało się jednak, że Blackburn nie był potrzebny i jak na razie nie pojawił się jeszcze na boisku. W moim odczuciu Paul nie ma dużego potencjału i raczej nie widzę go w Oakland jako startera na lata. Niedługo będzie bez opcji mało ligowych, więc może zostać wymieniony podobnie jak Mengden i wtedy zrobi się miejsce dla kogoś w 40 osobowym składzie. Rzecz jednak polega na tym, że nie otrzymamy rewelacyjnego powrotu za tę dwójkę, ekipy będą bardziej zainteresowane Daultonem Jefferiesem, w którym za to widzę startera na lata. W MLB Network padła propozycja wymiany tego prospekta z mało ligowym zapolowym Austinem Beckiem do Reds za Trevora Bauera. Oczywiście obecność takiego miotacza znacząco zwiększyła by szanse na tytuł, ale nie wiem, czy kontrowersyjny zawodnik będzie dostępny na rynku. Z rozszerzonym Postseason ekipa z Cincinnati ma spore szanse na awans, nawet z rekordem 11-14. Na pewno Beane byłby zainteresowany takim ruchem, ale jeśli Reds powiedzą "nie", to będzie trzeba szukać wzmocnień gdzieś indziej. Mariners mogą zaoferować Tajiuana Walkera, a Rangers Mike'a Minora. Kevin Gausman z Giants często się pojawiał w plotkach, ale ekipa z San Francisco zaczęła często wygrywać. Dalej ciężko jest przewidzieć co się stanie. Oprócz startera dodatkowy reliever jak Trevor Rosenthal by się przydał, jak najbardziej, ale nie jest to obowiązek. Miotacz z długoterminową kontrolą byłby bardziej atrakcyjny. Niedługo może powrócić A.J. Puk, który już nie zdąży wskoczyć do rotacji, ale będzie ciekawą opcją z bullpen. Burch Smith za to może wrócić na samą końcówkę sezonu. Ciężko oczekiwać, aby jeszcze coś wniósł do drużyny w tym sezonie.

Do ofensywy raczej nie potrzeba nikogo nowego. Owszem, zdarzają nam się słabsze mecze i nie wszyscy pałkarze się dobrze spisują, ale chyba nie będziemy grać z Semienem na ławie czy Olsonem, bo ma średnią poniżej .200. Khris Davis natomiast już został rezerwowym, bo jego słabsza forma trwa od ponad roku, a tak naprawdę tworzy platoon z rewelacją tego sezonu, czyli Robbie Grossmanem. Może niedługo będzie pora na to, aby zmienić kolejność w lineupie. Razem z Robbiem na początku odbijać powinien Mark Canha, który jest bardzo trudnym pałkarzem do wyautowania. Świetnie zaczął też odbijać Matt Chapman i ta wymieniona trójka należy do grupy najlepszych pałkarzy A's w pierwszej połowie tego skróconego sezonu. Laureano trochę stracił swój błysk po powrocie do gry, a Olson i Piscotty trochę za rzadko się dostają na bazę nim bym sobie tego życzył. Trochę też przygasł Tony Kemp, ale jego OBP dalej jest bardzo wysokie. To samo może powiedzieć Sean Murphy, który natomiast był w dobrej formie w ostatnich dniach. Dobrze mieć takich groźnych pałkarzy z tyłu lineupu. Drugi łapacz Austin Allen natomiast nie popisał się zbytnio ani ofensywnie, ani defensywnie, bo jego błąd kosztował runa. W jednym spotkaniu z Angels nasza gra obronna pozostawała dużo do życzenia i wyglądaliśmy jak ta ekipa z 2015 roku, ale jest rok 2020 i to był tylko wypadek przy pracy. Chapman i Semien to doświadczeni i uzdolnieni defensorzy, ale nie są idealni. Nie chcę oddawać prospektów za zawodników, którzy sam nie wiem, czy by wzmocnili zespół. Może i drugi łapacz jak Jason Castro byłby wzmocnieniem nad Allenem, ale czy warto usunąć kogoś, aby zrobić dla niego miejsce w 40 osobowym składzie? Może A's będą kreatywni i wymienią kogoś z grupki Daniel Mengden, Paul Blackburn, Skye Bolt, Dustin Fowler czy nawet Franklin Barreto. Panowie jak na razie zajmują miejsce i mało co grają, jeśli w ogóle. Niektórym dobrze może zrobić zmiana otoczenia.

W następnym tygodniu gramy z Texas Rangers 4 spotkania, będzie to pierwsza nasza seria na ich nowym stadionie, a potem zostajemy w tym samym stanie i jedziemy do Houston rozegrać 3 mecze z Astros. Jeśli dobrze zagramy z Rangers, to możemy ich przekonać do sprzedawania. Do wzięcia mógłby nawet być Lance Lynn, ale raczej nie obejdzie się bez oddania Puka, więc nie jestem tym zbyt zainteresowany. W Houston fajnie byłoby znowu zafundować Astros sweepa, ale powoli zaczynają się rozkręcać i nawet bez Bregmana powinni być groźni. Liczę też na to, że nie dojdzie już do żadnej bójki. Chciałbym, aby A's jak najszybciej awansowali do Postseason, żeby wrzesień mógł przebiegać spokojnie. Trzeba zatem się skupić na grze podczas przebywania na boisku. Go A's!!!!!!!!

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się