Pierwsze mecze Spring Training już za nami. Zaczęło się od wzruszającej owacji na stojąco dla zapolowego Orioles Treya Manciniego, który wraca do gry po dłuższej przerwie (część trybun mogła być zapełniona). Pałkarz dowiedział się w trakcie zeszłorocznego Spring Training o tym, że wykryto u niego raka okrężnicy, ale na szczęście choroba została wyleczona. Mancini miał odbicie w wyjątkowym dla niego meczu i wszystko wygląda na to, że zacznie sezon jako podstawowy gracz O's. Zawodnik ma zostać wolnym agentem po sezonie 2022, więc prawdopodobnie niedługo zostanie wymieniony do lepszego zespołu.

Wielokrotnie wskazywałem na White Sox jako na drużynę, która będzie szukała nowego pałkarza na DH, ale drużyna wierzy w to, że prospekt Andrew Vaughn jest już niemal gotowy do gry w MLB. 22 latek nigdy nie grał powyżej A+, ale imponował trenerom w zeszłym sezonie w alternative training side i wybił już Home Runa w Spring Training 2021. Jednocześnie White Sox byli jedną z 11 drużyn, która była obecna podczas showcasu wolnego agenta Yoenisa Cespedesa. Prospektem White Sox jest młodszy brat Kubańczyka Yoelkis i drużyna mogła by skorzystać z usług doświadczonego pałkarza na wypadek, gdyby Vaughn nie był jeszcze gotowy do gry w MLB. Yo Power w White Sox wydaje się być dobrym połączeniem, szczególnie, jeśli to będzie umowa mało ligowa. Zostając jeszcze w temacie prospektów White Sox, warto wspomnieć jeszcze o Tatisie. Drużyna raczej go zachowa, ponieważ nie będzie chciała popełnić tego błędu z 2016 roku, kiedy oddali Fernando Tatisa Juniora do Padres za Jamesa Shieldsa.

Spring Training jest też okresem, kiedy mniej znani gracze mają swoje przebłyski. Wczesnym kandydatem do głównej gwiazdy Spring Training staje się prospekt A's zapolowy Buddy Reed. Baseballista zdążył już zaliczyć 2 HR i imponujące asysty. Oakland raczej nie widzieli w nim kandydata do gry na zapolu, gdy zaprosili go do Spring Training, ale jeśli dalej będzie tak grał, to może polepszy się pozycja baseballisty. Wracający do gry po operacji Tommy John prospekt Reds Hunter Greene popisał się fastballem o prędkości 103 mph, ale zaliczył też 3 ER, więc dużo pracy czeka 21 letniego miotacza. W akcji widzieliśmy też Trevora Bauera, Francisco Lindora czy Nolana Arenado. Panowie zagrali po raz pierwszy w nowych zespołach, więc można było zacząć się przyzwyczajać do oglądania ich w nieco innych strojach.

Niestety mamy też kolejne informacje o kontuzjach. Kole Calhoun z Arizony D-Backs przejdzie operację kolana i może stracić początek sezonu. Starter Astros Framber Valdez ma poważny uraz palca i jego prawdopodobnie też nie będziemy oglądać w akcji w kwietniu. W najgorszej sytuacji jest natomiast reliever Padres Jose Castillo. Miotacz poczuł ból w ręce i jest obawa, że potrzebna będzie operacja Tommy John. Po obiecującym debiutanckim sezonie 2018 Jose borykał się z urazami w ostatnich dwóch sezonach i niemal w ogóle nie grał, więc taka operacja była by ogromnym ciosem dla miotacza.

Wiadomo też, że sezon AAA również zostanie opóźniony tak samo jak sezony AA czy A+. Planowany start jest na 6 maja, czyli około miesiąc po Opening Day. Przez ten okres dalej będzie istniał alternative training side dla zawodników, którzy się nie dostali do składów MLB, ale są potencjalnymi rezerwowymi na wypadek urazów.

Mieliśmy też nowe umowy, ale o nich napisze Kornel w kolejnym newsie.