Deklasacja. Taki termin jest najbardziej odpowiedni, do tego by opisać to, co się działo na Truist Park. Braves wyglądali jak drużyna z innej planety. Pirates zaprezentowali się jak team z minor league. Ekipa z Atlanty punktowała w każdym inningu z wyjątkiem trzeciego, kiedy to okazała "łaskawość" przeciwnikom z Pittsburgha i nie zdobyła runa. O sile Braves, a może bardziej o bezradności Piratów niech świadczy fakt, że Atlanta zdobyła 7 home runów. Amerykanie lubują się w przeróżnych rekordach. Dzięki temu dowiedzieliśmy się, że Braves są pierwszą drużyną w historii, która zdobyła dwa grand slamy przy jednoczesnym zdobyciu minimum siedmiu home runów. W pierwszym inningu strzelanie rozpoczął Ozzie Albies zdobywając RBI double. W drugim grand slama na swoje konto zapisał Ronald Acuna Jr. Dla zapolowego to 14 home run w sezonie. Lideruje MLB w tej kategorii razem z Ohtanim. W czwartej odsłonie punktowe sacfly zdobywa Acuna. Mecz kończy mając 5 RBI na koncie. OPS po tym spotkaniu to 1.016. To on zostaje dziś zawodnikiem dnia. W piątym inningu na liście zdobywców runów ponownie pojawia się Albies. Drugobazowy zdobywa 2-run home runa. W tej samej odsłonie Austin Riley wybija solo blasta. W szóstym inningu jego zagranie "kopiuje" Marcel Ozuna. W siódmym ponownie solo home runa zdobywa Riley. Jesteśmy dalej w bottom 7H - Dansby Swanson solo HR. Prawdziwa nawałnica miała dopiero nadejść. To ósmy inning, w którym Braves zdobywają osiem runów. Punktowe zagrania to: sacfly (Riley), RBI single (Smith), RBI single (Heredia), RBI double (Ozuna). Najbardziej okazałym odbiciem jest jednak grand slam Ehire Adrianzy. W dziewiątym inningu Pirates mówią "hej my też potrafimy odbijać" i zdobywają RBI single. Całkiem przyzwoicie zaprezentował się też starter Atlanty Ian Anderson. Miotacz podczas 6.0 IP pozwolił co prawda na sześć odbić, ale zrehabilitował się zaliczając 6 strikeoutów.
Drugim bardzo ciekawym meczem był pojedynek Yankees i White Sox. Starterzy zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Carlos Rodon z White Sox zaliczył 13 strikeoutów podczas 6.0 IP, pozwolił na tylko dwa odbicia nie tracąc przy tym żądnego runa. W Yanks 11 K's zaliczył Jordan Montgomery. Pozwolił na 4 odbicia bez straty runa. Ciekawe jest to, że wygrana i przegrana w tym meczu przypadła closerom. Porażkę zanotował Evan Marshall, wygraną Aroldis Chapman. Bohaterem spotkania był jednak Gleyber Torres, który zdobył solo blasta w siódmym inningu, a w dziewiątym zaliczył walk-off single. Jednak nie o tym się mówi po tym meczu, a o akcji obronnej Yankees. W dziewiątym inningu Yanks postarali się o kluczowe triple play, które możecie obejrzeć na poniższym filmiku (razem z walk-off Torresa).
Z innych wydarzeń:
>> Lewozapolowy Jesse Winker zaliczył 3 home run game. Był perfekcyjny w ataku 4-4 (H/AB), co przełożyło się na 3 RBI. Jego Reds pokonali Brewers 9-4.
>> Tigers wygrali z Royals 7-5, a grand slama zdobył Miguel Cabrera.
>> Padres pokonali Mariners 16-1. W ekipie z San Diego wybicia poza boisko zaliczyli Trent Grisham (solo HR), Jake Cronenworth (3-run HR) oraz Fernando Tatis Jr (3-run HR). Dla Tatisa był to 50 home run w karierze. Dzięki temu stał się najszybszym graczem Padres, który osiągnął ten pułap. Potrzebował na to zaledwie 171 meczów. To czyni go piątym najszybszym graczem w historii MLB z 50 HR. Wśród shortstopów nikt w historii nie osiągnął tego szybciej niż gwiazdor Padres. To było siódme zwycięstwo z rzędu, dzięki czemu wskoczyli na pierwsze miejsce w dywizji National League (razem z Giants). Tak wysoka wygrana, to najwyższe zwycięstwo Padres od 11 lat na Petco Park.
>> Mecz Padres i Mariners zasługuje na inny osobny wątek. Jose Godoy, rezerwowy łapacz Mariners, zadebiutował wczoraj w MLB. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że stał się 20-tysięcznym graczem w historii MLB. Zawodnik pojawił się na boisku w szóstym inningu.
>> Trzy spotkania wymagały dodatkowych inningów. Rangers pokonali Astros 7-5 po 10-inningowej batalii, a walk-off 3-run home runa zdobył Adolis Garcia. Mets pokonali Marilns 6-5 po 12 inningach. Kluczowe dla losów spotkania RBI double zdobył Khalil Lee, dla którego było to pierwsze odbicie w MLB (wszedł jako PH). Rays pokonali Blue Jays 9-7 również po 12 inningach. Grand slama w ostatniej odsłonie meczu zdobył Francisco Mejia. W ekipie pokonanych dwa home runy zdobył Vladimir Guerrero Jr., w tym 2-run HR w 12 inningu. To było jednak za mało, by dać zwycięstwo drużynie z Toronto.
>> Wysokie wygrane zaliczyli Twins i Cubs. Zawodnicy z Minnesoty pokonali 10-0 Indians, a dobre zawody rozegrał ich starter Randy Dobnak, który pozwolił na tylko trzy odbicia bez straty runa podczas 6.0 IP. Dodatkowo zaliczył 5 K's. Zawodnicy Chicago okazali się lepsi od Cardinals pokonując ich 12-3, a 2-run home runa zdobył Joc Pederson.
>> Dodgers pokonali Giants 2-1, a 11 strikeoutów zdobył Trevor Bauer.
>> Rockiers pokonali D-Backs 7-1, a dwa home runy w meczu zdobył Ryan McMahon. Zostańmy jeszcze na chwilę przy ekipie z Colorado. Były łapacz Erik Kratz, który jest już na sportowej emeryturze twierdzi, że Rockies kradli znaki w 2018. Catcher w tamtym sezonie był zawodnikiem Brewers, a do rzekomej kradzieży miało dojść w postseason (Brawers zmierzyli się z Rockies w NLDS - wygrana 3-0)
>> Tampa Bay Rays wytransferowali shortstopa Willy’ego Adamesa oraz RHP Trevora Richardsa do Milwaukee Brewers. W drugą stronę powędrowali miotacze Drew Rasmussen oraz J.P. Feyereisen.
Komentarze
Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się