Fatalny to był tydzień dla kibiców A's. Po poniedziałkowej porażce as Chris Bassitt został trafiony piłką w twarz i musiał opuścić boisko w drugim inningu. Na szczęście wygląda na to, że miotacz wyjdzie z tego cały, ale nie spodziewam się szybkiego powrotu do gry. Zawodnikom A's ciężko było się skupić na meczu i White Sox zdominowali to spotkanie. Dzień później drużyna była gotowa do walki, ale przegrała 2-3 po zaciętym spotkaniu. Ostatniego dnia udało się wygrać ostatnie spotkanie i uratować się przed sweepem. Następnie przyszła pora na serię z Giants. Pierwszy mecz wygrany, ale dwa kolejne spotkania zakończyły się boleśnie źle. Najpierw roztrwoniliśmy przewagę 3 runów, następnego dnia zrobiło się 1-2 z 1-0 w ósmym inningu i kolejna porażka.

Sytuacja w tabeli jest trudna. Po niedzielnych spotkaniach A's byli na równi z Red Sox w rywalizacji o drugie miejsce Wild Card. Yankees byli w gazie i mieli 2,5 spitkania przewagi nad nami, do Astros traciliśmy 3,5 spotkania. Rywalizacja o Postseason będzie bardzo zacięta i w przyszłym tygodniu mamy świetną okazję do dogonienia Yankees, gramy z nimi 4 spotkania od czwartku. W poniedziałek i wtorek rozegrana zostanie seria z Mariners, trzeba wygrać te 2 spotkania. Margines błędu staje się coraz mniejszy, trzeba zacząć lepiej grać i przestać przegrywać te zacięte spotkania. Drużynę stać na dobre wyniki, ale zbyt często zdarzają się gorsze występy.

Za Bassitta do rotacji wskoczył Paul Blackburn, który dalej jest częścią organizacji. Myślałem, że będzie to Jefferies, ale drużyna wybrała inaczej. Do ofensywy wrócił Pinder, początkowo do AAA odesłany został Seth Brown, ale w drodze do Las Vegas musiał zawrócić, bo Stephen Piscotty trafił na IL. Okazuje się, że od początku sezonu ma problemy z nadgarstkiem, co częściowo wyjaśnia jego słabą formę.

Mam dużo przemyśleń odnośnie składu. Teraz wygląda na to, że rzeczywiście brakuje jeszcze jednego dominatora w bullpen, taki Richard Rodriguez być może mógłby powstrzymać ekipę od jakiejś porażki, ale teraz to tylko gdybanie. Puk, Chafin i Trivino potrafią dominować nad pałkarzami i każdy miotacz zalicza earned runy. Szkoda, że te gorsze występy przytafiły im się teraz w środku walki o Postseason. Ten sezon jest bardzo trudny mimo niezłego rekordu i ta sytuacja z Bassittem jest kolejnym niefortunnym wydarzeniem. Mam nadzieję, że on jak i drużyna podniosą się i zaliczają świetny tydzień, w którym A's umocnią się w walce o Postseason. Jeśli będziemy bardzo często wygrywać, tabela będzie wyglądała coraz lepiej. Go A's!!!!!!!

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się