Znamy już pary Championship Series: Houston Astros vs Boston Red Sox i Los Angeles Dodgers vs Atlanta Braves. W momencie pisania tego tekstu składy ALCS zostały już ogłoszone, ale składy NLCS jeszcze nie.

ALCS:

Będzie to seria dwóch drużyn z silnymi ofensywami. Astros zdobyli 31 runów w 4 meczach ALDS, a Red Sox zdobyli 26 runów również w 4 meczach ALDS. Będzie to zatem trudna seria dla miotaczy, ponieważ lineupy tych drużyn są przepełnione świetnymi i solidnymi pałkarzami od początku do końca.

Pałkarze Astros: Jose Altuve, Carlos Correa, Alex Bregman, Yordan Alvarez, Kyle Tucker, Yuri Gurriel, Michael Brantley, Jake Meyers, Martin Maldonado, Jake Meyers, Chas McCormick, Jose Siri, Aledmys Diaz, Jason Castro

Pałkarze Red Sox: J.D. Martinez, Rafael Devers, Kyle Schwarber, Xander Bogaerts, Alex Verdugo, Enrique Hernandez, Hunter Renfroe, Christian Vasquez, Bobby Dalbec, Christian Arroyo, Travis Shaw, Danny Santana, Kevin Plawecki

Każda z drużyn ma problem ze swoim czołowym starterem. Lance McCullers Jr. z Astros miał kontuzję ręki i nie zagra w ALCS, a Chris Sale z Red Sox dopiero co zaliczył 2 beznadziejne występy z rzędu, mimo tego rozpocznie game 1 i dopiero na game 2 wystawiony jest Nathan Eovaldi. Dalej rotacja nie jest ustawiona, warto pamiętać o tym, że menadżer Alex Cora nie będzie się bał wykorzystać starterów w bullpen.

Miotacze Red Sox

Starterzy/potencjalni starterzy: Chris Sale, Nathan Eovaldi, Tanner Houck, Eduardo Rodriguez, Nick Pivetta, Martin Perez

Relieverzy: Garrett Whitlock, Ryan Brasier, Hansel Robles, Josh Taylor, Darwizon Hernandez, Matt Barnes, Hirokazu Sawaruma

Szczególne wrażenie na kibicach baseballowych w ostatniej serii zrobił Tanner Houck, jego slider często był pokazywany na mediach społecznościowych. Eovaldi zaliczył bardzo solidny start i jest w niezłej formie, a Pivetta miał na razie jeden dobry i jeden słaby mecz w tym Postseason (podobnie jak E-Rod), ale generalnie jest mocno narzucającym relieverem, który jest trudny do odbicia. W bullpen nie ma jednego wyraźnego dominanta, ale jest kilka dobrych opcji plus Cora jest dobry w zarządzaniu składem. Na pewno będzie im ciężko powstrzymać ataki ofensywy Astros, którzy po raz kolejny trafili z formą w odpowiednim czasie, ale jest potencjał w tej grupie zawodników.

Miotacze Houston Astros: Starterzy/potencjalni starterzy: Framber Valdez, Luis Garcia, Jose Urquidy, Cristian Javier, Zack Greinke, Jake Odorizzi

Relieverzy: Ryan Pressly, Kendall Graveman, Yimi Garcia, Ryne Stanek, Phil Maton, Brooks Raley, Blake Taylor

Odczuwalny jest brak asa, pozostali starterzy nie zachwycili w ALDS: drużyna dwukrotnie wygrywała z nieobecnym Lancem na górce, Valdezowi w dużym stopniu pomogła ofensywa, a Garcia z bullpen byli odpowiedzialni za 12 ER w game 3. Oznacza to, że miotacze będą musieli wziąć odpowiedzialność i poprawić swoją grę, nie będzie im łatwo przeciwko Red Sox, którzy poza jednym meczem nie dali się zdominować świetnym miotaczom Rays. Greinke i Javier raczej nie będą narzucać 6-7 inningów w jednym spotkaniu, ale będą ciekawymi relieverami. Jeśli chodzi o bullpen: są świetni miotacze Pressly i Graveman, którzy na pewno będą się pojawiać w kluczowych sytuacjach, dalej jest trochę solidnych miotaczy, ale to Red Sox mogą mieć przewagę, gdy będzie chodziło o najsłabszych miotaczy.

W 2018 Red Sox pokonali Astros 4-1 w meczach w ALCS, rok wcześniej to Astros wyeliminowali Red Sox w drodzę do World Series. Od tamtych spotkań dużo się zmieniło, przede wszystkim świat baseballowy poznał mroczne sekrety tych drużyn. Oba zespoły zostały ukarane za oszustwa związane z kradzieżą znaków, przy czym to Astros w szczególnym stopniu dopuścili się nieetycznych zachowań. Drużyny te mają zatem dużo do udowodnienia w tej serii, choć nawet wygranie World Series nie sprawi, że Astros oczyszczą się z grzechów z przeszłości. Osoby wmieszane w skandal będą odczuwały konsekwencje swoich zachowań do końca życia, ale warto pamiętać o tym, sporo obecnych zawodników nie miało z tym nic wspólnego. Jeśli chodzi o sportowy aspekt tej serii, mimo nieobecności McCullersa Astros mogą być uznawani za minimalnych faworytów, ale powinna to być bardzo zacięta rywalizacja.

NLCS:

Dużym faworytem tej serii są Los Angeles Dodgers, którzy przecież wygrali 18 spotkań więcej w regularnym sezonie. Świetna dyspozycja miotaczy doprowadziła ich do NLCS, gdzie zmierzą się z Atlantą Braves. Drużyną, która poradziła sobie ze świetną rotacją Burnes/Woodruff/Peralta/Lauer. Nie można zatem zakładać, że to będzie łatwa seria dla ekipy z LA.

Pałkarze Dodgers: Corey Seager, Mookie Betts, Trea Turner, Cody Bellinger, Justin Turner, Will Smith, AJ Pollock, Chris Taylor, Matt Beaty, Stephen Souza Jr., Billy McKinney, Gavin Lux, Albert Pujols, Austin Barnes

Pałkarze Braves: Freddie Freeman, Ozzie Albies, Austin Riley, Joc Pederson, Travis d'Arnaud, Adam Duvall, Dansby Swanson, Orlando Arcia, Eddie Rosario, Ehire Adrianza, Guillermo Heredia, Christian Pache, Terrance Gore, William Contreras

Dodgers brakuje Maxa Muncy i nie wiadomo, kiedy pierwszobazowy wróci do gry. Ekipa z LA zdobyła 18 runów w 5 spotkaniach ALDS: dwukrotnie zdobywali 0 runów, ale mieli 2 spotkania, w których ofensywa zdobyła 7 runów lub więcej. Jeśli Fried, Morton i Anderson będą rozgrywać bardzo dobre spotkania, pałkarze Dodgers powinni mieć problem ze zdobywaniem runów. W ofensywie Braves od dłuższego czasu brakuje Acuny i bolesna też jest strata Solera, który jest zakażony. Mimo wszystko mają w dalszym ciągu sporo solidnych pałkarzy, dużą część z nich pozyskali przed deadline, aby uzupełnić lukę w zapolu. Warto pamiętać też o tym, że w planach na ten sezon jednym z głównych zapolowych miał być Marcell Ozuna, ale w kwietniu został aresztowany za przemoc domową. Też zwracam uwagę na to, że pałkarzy jest więcej, a to przez to, że nie ma DH w NL i potrzebni są pinch hitterzy.

Miotacze Dodgers

Starterzy: Max Scherzer, Walker Buehler, Julio Urias, Tony Gonsolin

Relieverzy: Kenley Jansen, Blake Treinen, Brusdar Graterol, Corey Knebel, Joe Kelly, Alex Vesia, David Price, Phil Bickford

Jest 3 genialnych starterów i kilka świetnych relieverów, którzy by mogli spokojnie być closerami. W całej serii NLDS Giants zdobyli tylko 10 runów, bez wątpienia jest to najlepsza grupa miotaczy ze wszystkich 4 drużyn, które zostały w rywalizacji o mistrzostwo. Nie będzie im jednak łatwo o powtórzenie takiej dominacji, tym razem Gonsolin będzie musiał zagrać w jakimś spotkaniu. Może też zobaczymy zapomnianego trochę 36 letniego już Davida Price'a, który przecież jest uznanym zawodnikiem. Być może tutaj odczują brak kontuzjowanych Kershawa i Maya oraz Bauera, który po kilku miesiącach od bardzo poważnych oskarżeń o napaść seksualną wrócił do nagrywania filmów na YouTube.

Miotacze Braves

Starterzy/potencjalni starterzy: Max Fried, Charlie Morton, Ian Anderson, Drew Smyly, Huascar Ynoa

Relieverzy: Will Smith, Luke Jackson, AJ Minter, Tyler Matzek, Jesse Chavez, Jacob Webb, Dylan Lee Mają trójkę bardzo dobrych starterów i grupę niezłych relieverów, ale porównując ich do Dodgers to ta lista nie robi takiego dużego wrażenia. Closer Will Smith nie miał świetnego sezonu i przez dużą część sezonu miotacze Braves zawodzili, dopiero po All Star zdołali wyjść na komfortowe prowadzenie w słabej NL EAST. Styl w jakim ekipa z Atlanty dostała się do NLCS nie był idealny, ale najważniejsze jest to, że się tam dostali. Jeśli miotacze będą w dobrej formie, Dodgers powinni mieć problemy ze zdobywaniem dużej ilości runów. Wiemy, że ich potencjał jest duży.

Jeśli Dodgers zgodnie z ich oczekiwaniami wygrają tę serię, będzie ich czekał albo rewanż za 2017 World Series albo rewanż za 2018 World Series, więc dodaję to trochę smaku dla ekipy z LA. Braves natomiast mają świetną okazję do zrewanżowania się za zeszłoroczne Championship Series, kiedy zagrali bardzo dobrą serię, gdzie doprowadzili do game 7, ale przegrali. W tym roku zaliczyli gorszy regularny sezon i nie są faworytami, ale doskonale wiedzą, że stać ich na pokazanie się z świetnej strony i na rywalizację z taką silną drużyną. To może być seria dla kibiców, którzy lubią świetne pojedynki miotaczy, ale baseball lubi zaskakiwać i może to ta seria będzie popisem pałkarzy, tam też nie brakuje gwiazd.

Pierwszy mecz NLCS już w piątek, w sobotę rusza ALCS. W obu przypadkach po game 2 będzie jeden dzień przerwy na podróż i jeśli będzie trzeba rozegrać game 6, po game 5 będzie kolejny dzień przerwy na podróż. Miłego oglądania!