Mamy już grudzień, wygasła umowa CBA i wszelakie transakcje zostały zamrożone. Mieliśmy sporo nowych kontraktów i wymian w ostatnich dniach przed lockoutem, zatem podsumujemy wszystkie wydarzenia patrząc na każdą dywizję i potem przyjrzymy się, na czym polega ten cały lockout.

AL WEST:

Texas Rangers planowali dokonać wzmocnień, ale mało kto się spodziewał, że zagwarantują 2 zawodnikom ponad 500 mln. Corey Seager i Marcus Semien znacząco polepszają infield drużyny, poza nimi do klubu dołączyli też Jon Gray i Kole Calhoun. Jest pole do większego działania, tył rotacji i bullpen dalej pozostawia sporo do życzenia, ofensywa też ma słabe punkty. Interesują się japońskim zapolowym Seiya Suzukim i Claytonem Kershawem, który dorastał w Texasie. Inne drużyny z tej drużyny również dokonały wzmocnień.

Seattle Mariners dodali do rotacji zwycięzcę 2021 AL CY Young Robbie Ray'a i pozyskali 2B Adama Fraziera od Padres. Drużyna powinna mieć dużo swobody finansowej, zatem spodziewamy się kolejnych ruchów, które będą cieszyć się dużym zainteresowaniem mediów, być może dodadzą Trevora Story lub Krisa Bryanta do ofensywy plus może wzmocnią bullpen.

Mamy też oczywiście Los Angeles Angels, którzy po raz kolejny będą próbować doprowadzić Mike Trouta do swojej pierwszej wygranej w Postseason. Do rotacji dodali Noaha Syndergaarda, do bullpen dołączyli Aaron Loup, Raisel Iglesias i Michael Lorenzen, który może też zaliczyć kilka startów. Z chęcią dodaliby jeszcze jednego startera do rotacji, kogoś do bullpen, a w ofensywie przydałby się nowy shortstop. Teoretycznie mogliby spróbować dodać do siebie Correę i dodać miotaczy w wymianie, ale jeśli to wszystko będzie dla nich zbyt drogie, mogą spróbować dodać do siebie Villara i Rodona.

Houston Astros będą mieli z kim rywalizować o wygranie dywizji, ale dalej wyglądają na drużynę, którą ciężko będzie pokonać. Udało im się zachować Verlandera, który wraca do gry po operacji Tommy John i dodali do bullpen Hectora Nerisa. Muszą rozwiązać sytuację z pozycją shortstopa, Correa prawdopodobnie podpisze kontrakt z inną drużyną i wtedy powinni szukać następcy.

Zostali Oakland A's, którzy jeszcze nie pozbyli się swoich gwiazd. Jedną z przyczyn takiego stanu mogą być zmiany w nowym CBA, jeśli ustalona zostanie minimalna kwota, która musi zostać wydana na zawodników, wtedy to może zmienić położenie A's. Co jak co, spodziewamy się wymian z udziałami najlepszych baseballistów Oakland po zakończeniu lockoutu. Do tej pory pozyskali Brenta Honeywella w wymianie i dali szansę miotaczom, którzy byli tanio do zgarnięcia.

AL CENTRAL:

Detroit Tigers pokazali, że zależy im na wykonaniu kolejnego progresu. Dodali do rotacji Eduardo Rodrigueza, sprowadzili do siebie łapacza Tuckera Barnharta i rozwiązali problem z pozycją shortstopa podpisując umowę z Javierem Baezem. Prawdopodobnie oznacza to, że nie będą interesować się już Correą, ale przez to, że wybrali byłego gwiazdora Cubs to mają więcej swobody finansowej. Mogą spróbować wzmocnić bullpen czy zapole przed początkiem sezonu.

Chicago White Sox zbudowali groźne bullpen dodając Gravemana do Kimbrela i Hendriksa oraz zachowali Leury Garcię, który wzmacnia depth na zapolu. Drużynie przydałby się jeszcze drugobazowy i jeszcze jeden starter, poza tym tworzą bardzo silny skład i powinni być faworytem do wygrania dywizji.

Pozostałe ekipy z tej dywizji mieli spokojne sezony ogórkowe do tej pory. Minnesota Twins przedłużyli umowę z Byronem Buxtonem i dali szansę Dylanowi Bundy, który będzie próbował odnaleźć swoją genialną formę z sezonu 2020. To może być dla nich przejściowy sezon, ale nie rezygnują totalnie z rywalizacji o Postseason. Royals i Guardians natomiast jak na razie są bardzo mało aktywni. Może to się zmienić, ponieważ drużyny te nie planują tankować. KC mogą mieć poważnego kandydata do wygrania nagrody ROY w Bobby Wittie Juniorze i rotację pełną młodych wschodzących talentów, a według wstępnych obliczeń przyszłoroczna suma wszystkich wynagrodzeń dla zawodników Cleveland wynosi zaledwie około 43 mln, zatem jest pole do tego, aby otoczyć Jose Ramireza i Shane Biebera solidnymi zawodnikami.

AL EAST:

Kibice Yankees narzekają na brak ruchów, do tej pory drużyna pozbyła się Fraziera, Odora i Wade'a oraz zachowała Gary Sancheza. Nie rozwiązali problemów w infieldzie i wygląda ma to, że jeszcze dużo pracy czeka GMa Briana Cashmana.

Na brak ruchów za to nie mogą narzekać inne drużyny z dużymi aspiracjami. Tampa Bay Rays dodali do rotacji Corey Klubera, Brooksa Raley do bullpen i przedłużyli kontrakt z Wanderem Franco. Pozbyli się też zawodników jak Wendle, Brosseau czy Honeywell przez wymiany, aby zrobić miejsce w 40 osobowym składzie dla innych graczy.

Boston Red Sox wzmocnili depth w rotacji Michaelem Wachą i Richem Hillem oraz wymienili Huntera Renfroe do Milwaukee Brewers za znanego im dobrze Jackie Bradley Jr. oraz prospekty. Drużyna potrzebuje jeszcze wzmocnień w bullpen i większego depthu w ofensywie, ale tym razem są podstawy do tego, aby mieć wobec tej ekipy wysokie oczekiwania.

Toronto Blue Jays co prawda stracili Marcusa Semiena i Robbie Ray'a, ale udało im się podpisać kontrakt z Kevinem Gausmanem oraz interesują się Yusei Kikuchim. Chcą zatem dodać jeszcze jednego startera do rotacji, poza tym przydadzą się im nowi relieverzy i jakiś pałkarz do infieldu.

Zostali na koniec Baltimore Orioles, którzy dodali do składu Roughned Odora oraz Jordana Lylesa licząc na to, że panowie zaczną lepiej grać i latem będą mogli zgarnąć za nich prospekty.

NL WEST:

Początek offseason był trudny dla Los Angeles Dodgers, którzy stracili Seagera i Scherzera. Udało im się natomiast zachować Taylora w ofensywie, który może pełnić jeszcze ważniejszą rolę po odejściu gwiazdora shirtstopa. Do rotacji dodali Andrewa Heaney i Daniela Hudsona do bullpen, ale dalej pozostają znaki zapytania. Jak rozwiązana zostanie sytuacja z Bauerem? Czy Kershaw i Jansen wrócą do składu? Na pewno potrzebują wzmocnień, ale sporo czołowych wolnych agentów już opuściło listę wolnych agentów, zatem pole do działania jest już w jakimś stopniu ograniczone.

San Francisco Giants zdołali zachować Anthonyego DeSclafaniego oraz Alexa Wooda, dodali też do rotacji Alexa Cobba, ale stracili Kevina Gausmana. Jeszcze jeden starter im się przyda, może jeszcze ktoś do bullpen i ofensywy, wtedy będą gotowi na kolejny świetny sezon.

San Diego Padres mają ograniczone pole do działania, bo już mają sporo gwarantowanych kontraktów, ale udało im się w ostatniej chwili dodać do rotacji Nicka Martineza na 4 lata i 20 mln, który będzie próbował zaliczyć udany powrót do MLB po odbudowaniu swojej formy w Azji. Poza tym oddali Adama Fraziera do M's i dodali Luisa Garcię do bullpen. Drużyna liczy na to, że w przyszłym sezonie wróci do gry Mike Clevinger i poprawi sytuację drużyny.

Colorado Rockies według raportów planują się wzmocnić i interesują się zachowaniem Trevora Story oraz dodaniem do składu Krisa Bryanta. Przydałby im się starter na miejsce Jona Graya i nie tylko, ale czy wolni agenci będą chcieli tam iść z myślą, że tam będą mogli walczyć o awans do Postseason? Nadzieją może być to, że Arizona Diamondbacks właśnie dodali do składu weterana Marka Melancona, który zgodził się dołączyć do drużyny, która zaliczyła dramatycznie słaby sezon 2021. Poza tym ekipa z Phoenix nie dokonała żadnych drastycznych ruchów, Ketela Marte dalej jest ich zawodnikiem.

NL CENTRAL:

Milwaukee Brewers pozyskali Huntera Renfroe od Red Sox, który pomoże im zastąpić Avisaila Garcię, oddali Jackie Bradley Juniora, który zaliczył fatalny sezon 2021 i prospekty. Zaoszczędzili też na tym kilka milionów dolarów. Poza tym dodali infieldera Mike Brosseau, zatem ofensywa powinna być mniej więcej gotowa do gry. Zawsze można dodać do zespołu jakiegoś relievera i też wszystko wskazuje na to, że nie będzie konieczności wymiany Hadera.

St. Louis Cardinals wzmocnili rotację Stephenem Matzem i być może będą szukać relieverów do bullpen albo jeszcze jakiegoś pałkarza, który jest uniwersalny w obronie.

Chicago Cubs dodali do rotacji Marcusa Stromana oraz Wade'a Miley, a także dali szansę zapolowemu Clintowi Frazierowi. Znacząco się sytuacja poprawiła jeśli chodzi o miotaczy, ale wszystko wskazuje na to, że będzie to kolejny przejściowy sezon dla Cubs, w którym młodzi zawodnicy będą dostawać czas gry. Są jedną z drużyn, które interesują się Correą, więc mają jeszcze trochę pieniędzy do wydania. Jeśli nie uda się go zgarnąć, być może przyda się świetny defensor, który pomoże miotaczom zdobywać outy przez groundouty, ze Stromanem, Hendriksem i Miley to może być ważny aspekt gry.

Cincinnati Reds oddali Tuckera Barnharta do Tigers, ale nie wymienili żadnego z czołowych miotaczy. Dalej nie do końca wiadomo, jakich ruchów można się spodziewać, ale nie brakuje w tej drużynie utalentowanych zawodników, więc nie można wykluczyć wzmocnień. Nawet jeśli wymienią Castillo, to mogą za niego otrzymać młodych zawodników, którzy będą gotowi wskoczyć do głównego składu i stworzyć depth w zespole.

Na końcu zostają Pittsburgh Pirates, którzy raczej pozbywali się zawodników. Starterzy Stephen Brault i Chad Kuhl zostali odsunięci od składu podobnie jak infielder Colin Moran, łapacz Jacob Stallings został wymieniony do Marlins i na jego miejsce pojawił się Roberto Perez. Szykuje się kolejny sezon odbudowy.

NL EAST:

Po raz kolejny New York Mets zabłysnęli w trakcie tego offseason. W ofensywie pojawili się Eduardo Escobar, Mark Canha, Starling Marte, ale głównym ruchem było podpisanie kontraktu z asem Maxem Scherzerem. Ryzykiem w tych wszystkich ruchach jest wiek tych wszystkich zawodników, każdy z tej czwórki ma ponad 30 lat i jest ryzyko, że panowie będą zaliczali coraz gorsze sezony. Jednocześnie warto podkreślić, że Mets nie zdołali awansować do Postseason ani razu od porażki w NL Wild Card Game w 2016 roku mimo tego, że spędzali dużo pieniędzy na zawodników i posiadali w składzie gwiazdy. Czy tym razem to się zmieni? Wydaje się, że ich offseason jeszcze się nie skończył, w dalszym ciągu przyda się co najmniej jeszcze jeden starter (interesują się Kikuchim) i jakieś wzmocnienia w bullpen. Po zagwaramtowaniu ogromnej sumy pieniężnej na tych 4 graczy ekipa może być trochę ograniczona finansowo, dlatego mogą rozważyć wymianę z udziałem pałkarzy jak JD Davis czy Dominic Smith, którzy mogą mieć kłopot z regularną grą po pojawieniu się nowych zawodników.

Atlanta Braves o dziwo jeszcze nie zdołali podpisać nowej umowy z Freddie Freemanem, wolnymi agentami pozostali też Pederson, Rosario i Soler. Drużyna zapowiedziała już, że nie sprowadzili wszystkich z powrotem, do tego wszystko wskazuje na to, że za rok do gry wrócić może Marcell Ozuna i jest to dosyć trudna sytuacja dla Braves. Ekipa podpisała z Marcellem 4 letni kontrakt przed sezonem 2021, ale nie pograł za dużo w zeszłym sezonie, bo został aresztowany w kwietniu za przemoc domową. Poza tym ekipa może szukać rocznych umów dla weteranów do rotacji czy bullpen.

Philadelphia Phillies dodało Corey Knebela do bullpen i tyle, jeden solidny reliever na pewno w jakimś stopniu im pomoże, ale jeśli relieverzy regularnie będą zawalać mecze, to nawet mając Harpera i Realmuto w składzie nic się nie zdziała w kontekście walki o Postseason. Na pewno dodanie kogoś takiego jak Bryanta czy Schwarbera by wzmocniło drużynę, ale muszą upewnić się, że stworzony zostanie dobry depth w rotacji i bullpen, bo rok temu był z tym problem.

Miami Marlins przedłużyli kontrakt z Sandy Alcantarą, dodali na zapole Avisaila Garcię i pozyskali infieldera Joey Wendle w wymianie z Rays oraz łapacza Jacoba Stallings w wymianie z Pirates. Z chęcią mogliby skorzystać z kolejnych zapolowych, w dalszym ciągu Nick Castellanos pozostaje możliwą opcją do zgarnięcia. Inną możliwością jest wymiana z udziałem jakiegoś młodego i utalentowanego startera, mają z czego wybierać.

Washington Nationals znaleźli się w odbudowie, ale przypomnijmy, że cały czas gra dla nich Juan Soto. Co prawda brakuje już innych gwiazd jak Max Scherzer i Trea Turner, a Patrick Corbin z Stephenem Strasburgiem w sezonie 2021 nie dawali tej jakości, którą dawali w mistrzowskim roku 2019. Także należy wspomnieć o tym, że młodzi zawodnicy jak Kieboom, Ross czy Voth nie rozwinęli się tak, jakby sobie tego życzył klub i ciężko będzie im wrócić na szczyt. Co prawda starają się wzmocnić skład i dodali na drugą bazę Cesara Hernandeza.

O co natomiast chodzi z lockoutem? Na ten ruch zdecydowała się liga, gdy wygasła umowa CBA. W oświadczeniu komisarza Manfreda można przeczytać, że ma to pomóc stronom osiągnąć porozumienie bez zakłóceń. Oskarżył też unię zawodników o brak chęci współpracy i twardo stawianiu na swoich warunkach. Problem polega na tym, że strony nie mogą się dogadać w sprawie podstawowych fundamentach ekonomicznych. Unia zawodników chce przyspieszyć proces arbitrażu, zmniejszyć czas kontroli klubowych nad zawodnikamk, w szczególności dla tych, którzy zadebiutowali w MLB dość staro jak na baseballistów, czyli w wieku 27-30 lat. Chcą także walczyć z manipulacją service time. Liga natomiast nie chce tych zmian, Manfred jest reprezentantem 30 właścicieli i oni nie chcą więcej placić zawodnikom. Dodatkowo liga chce rozszerzyć Postseason do 14 drużyn (wiadomo, więcej tego typu meczów to więcej pieniędzy) i planowała wprowadzić nowe przepisy jak m.in. pitch clock, ale ponoć już się z tego wypisała. Niestety, strony są daleko od porozumienia i istnieje ryzyko opóźnienia sezonu. O tym lockoucie na pewno powstanie osobna analiza, w trakcie trwania można więcej napisać o wolnych agentach czy też może będzie to pole i czas do stworzenia innych treści baseballowych.

Kolejnym aspektem lockoutu jest zakaz promocji obecnych zawodników przez drużyny. Jak wejdziemy na główną stronę MLB, nie zobaczymy tak artykułów na temat współczesnych graczy, ale tych historycznych. W ramach solidarności zawodnicy ustawiają jednakowe zdjęcie profilowe zawodnika bez twarzy. Gracze są niezadowoleni z tej sytuacji i będą walczyć o swoje prawa. Miejmy nadzieję, że niedługo to wszystko się skończy, ale jest to bardzo mało prawdopodobne.