New York Yankees przechodzą przez poważny kryzys. The Bronx przegrali 3-1 z Tampa Bay Rays po kolejnym słabym występie ofensywy, tym samym jest to kolejna przegrana seria, już piąta z rzędu. NYY brakuje kontuzjowanych zawodników, przede wszystkim Giancarlo Stantona i DJa LeMahieu. Sporo pałkarzy nie prezentuje tego samego poziomu, który prezentowali w pierwszej części sezonu. W dalszym ciągu Yankees mają 9 spotkań przewagi nad Tampa Bay Rays, ale tuż za nimi są też Toronto Blue Jays (10 spotkań straty) i Baltimore Orioles (10.5 spotkań straty), więc jeśli fatalna gra będzie kontynuowana, NYY nie będą mogli czuć się bezpiecznie. Jeśli nawet będą dalej prowadzić w AL EAST, nie mogą zapomnieć o nowych przepisach Postseason. Najgorszy z trzech wygranych dywizji w AL nie dostanie bezpośredniego awansu do ALDS, zatem muszą też uważać na Houston Astros i ekipy z AL CENTRAL. Do tej pory to Minnesota Twins wydawała się faworytem do wygrania tej dywizji, ale w ostatnim czasie lepiej zaczęli grać Cleveland Guardians i Chicago White Sox, którzy też mają dodatnie rekordy. Na ten moment Cleveland prowadzi w AL CENTRAL mimo porażki 3-4 z Tigers, za nimi ze stratą jednego spotkania są Twins, którzy rozgromili Kansas City Royals 9-0. Chicago White Sox po zaciętej wygranej nad Houston Astros 4-3 również tracą już tylko jeden mecz do Guardians, ale gdyby sezon skończył się dzisiaj, Twins i White Sox nie awansowali by do Postseason, Mariners, Rays, Jays i O's mają od nich lepszy rekord. Ekipa ze Seattle jak na razie jest najlepszą ekipą w pozycji Wild Card dzięki kolejnej wygranej nad Angels, po raz kolejny udało im się zdobyć sporo runów w górnej części 9 inningu. Wiele wskazuje na to, Mariners awansują do Postseason po raz pierwszy od 2001 roku.

To był dobry dzień dla kibiców Atlanty Braves. Drużyna pokonała 5-0 New York Mets zmniejszając stratę do 3.5 spotkania, Charlie Morton narzucił 6.2 IP z 12 strikeoutami bez straty runa, zostaje przez to zawodnikiem dnia. Dodatkowo Braves podpisali nowy kontrakt z imponującym żółtodziobem Michaelem Harrisem. Od 2023 roku do 2030 młody zapolowy zarobi 72mln dolarów, przy czym jest opcja klubowa na dziewiąty sezon. Wydaje się to być kolejna świetna inwestycja Braves, którzy w podobny sposób zagwarantowali sobie kontrolę nad takimi zawodnikami jak Ronald Acuna Jr., Ozzie Albies, Matt Olson i Austin Riley. Poza Harrisem imponujące pierwsze sezony w MLB zaliczają też łapacz William Contreras i miotacz Spencer Strider, kilka dni temu Vaughn Grossom rozpoczął swoją karierę w MLB od Home Runa, a teraz powołanie otrzymał miotacz Freddy Tarnok. New York Mets również zdecydowali się na powołanie czołowego prospekta, infielder Brett Baty powinien rozegrać w środę swój pierwszy mecz w MLB. Kończąc wątek dobrych prospektów, swoje pierwsze odbicie zaliczył Shea Langeliers, który jest przymierzany jako łapacz A's na lata.

Swoje mecze wygrali też Milwaukee Brewers, St. Louis Cardinals i Philadelphia Phillies, którzy rywalizują między sobą o awans do Postseason w National League. Przegrali natomiast San Diego Padres, którzy na ten moment zajmują ostatnie miejsce Wild Card, ale mają przewagę tylko jednego meczu nad Milwaukee Brewers. Po pozyskaniu Juana Soto przed Trade Deadline brak awansu do Postseason będzie totalną porażką SD. Kara dla Tatisa wciąż budzi wielką sensację, ojciec gwiazdora jest niezadowolony z tego, jak liga go potraktowała, obawiając się o zniszczoną reputację zawodnika, który miał być twarzą Padres.

Oto wyniki spotkań: