Tygodnik o 2022 A's tydzień 20
Co to był za tydzień w wykonaniu Shea Langeliersa! W końcu objawił się pałkarz debiutant, który "na dzień dobry" robi bardzo dobre wrażenie. Łapacz pokazał, że potrafi odbijać, wybijać piłki poza boisko i grać w defensywie. Na razie będzie dużo czasu grał jako DH, gdyż Murphy jest nr 1, ale wydaje mi się, że w 2023 Shea przejmie stery. Były prospekt Braves był głównym zawodnikiem, którego A's otrzymali za Matta Olsona, więc od początku oczekiwania były spore i do tej pory wszystko idzie zgodnie z planem. Znacznie gorszy debiut w MLB zaliczył miotacz Norge Ruiz, który w 1.2 IP pozwolił rywalom zaliczyć 6 odbić i 4 runy (tylko 2 były earned), ale miejmy nadzieję, że 28 letni Kubańczyk będzie zaliczał lepsze występy jako reliever.
Ostatnio pisałem o pożegnaniu Jeda Lowrie i Stephena Piscotty. Kolejnym wyrzuconym zawodnikiem został Elvis Andrus. Kibice raczej nie będą tak samo po nim płakać, na pewno wyrażenie niezadowolenia ze swojej sytuacji kontraktowej wpłynęło na to, że taka została podjęta. Shortstop dołączył już do White Sox, którzy potrzebowali kogoś do zastąpienia kontuzjowanego Tim Andersona i będzie mógł rywalizować o Postseason, dobrze dla niego. A's zatem mają Nick Allena jako swojego shortstopa nr 1 i młody gracz popisał się dwoma Home Runami i świetnymi zagraniami defensywnymi. To jest jego czas, aby przejąć tę pozycję na lata i na pewno defensywnie sobie poradzi, bardziej się obawiam o grę ofensywną. W razie czego zostanie dobrym rezerwowym.
Należy też pochwalić JP Searsa, jak na razie miotacz znacznie lepiej sobie radzi od Frankie Montasa, który zaliczył tragiczny początek swojej przygody z Yankees. Sam Sears może spowodować, że A's lepiej wyjdą na tej wymianie, która się dokonała przed Trade Deadline. A głównym graczem otrzymanym z powrotem był przecież starter Ken Waldichuk, który nieźle sobie radzi w AAA. Być może zastąpi Zacha Logue czy Adama Ollera w rotacji. Logue miał otrzymać pełną szansę, ale po kolejnym beznadziejnym występie te plany mogą ulec zmianie. Oller nawet miał ostatnio jeden niezły występ, ale uważałbym z optymizmem. Wydaje mi się, że jak A's będą znowu rywalizować o Postseason to nie będą dużą częścią tej przyszłej fali. Prędzej starterzy z AA i A+ przejmą stery.
W poprzednim tygodniu chwaliłem Cala Stevensona, ale w tym tygodniu nie pokazał się z wybitnej strony, ma OPS poniżej .600 podobnie jak spora część tych młodych i niedoświadczonych pałkarzy jak Bride, Allen, Neuse czy ci, którzy zostali odesłani do MiLB jak Smith czy Pache. Neuse wrócił do MLB po wyrzuceniu Andrusa i zdążył zaliczyć HR i walk-off odbicie. Pałkarz wydaje się być bardziej utalentowany od pozostałych młodych zawodników, więc liczę na to, że kolejną szansę już lepiej wykorzysta.
Jest się z czego cieszyć, w końcu A's wygrali więcej spotkań niż przegrali w tym tygodniu i utrudnili Mariners drogę do Postseason. Tyle zostało, odgrywanie roli spoilera. W przyszłym tygodniu też będzie na to okazja, bo od czwartku zacznie się seria 4 spotkań z New York Yankees, wcześniej A's rozegrają 3 mecze z Miami Marlins. Jesus Luzardo ma być jednym ze starterów Miami, kibice A's doskonale pamiętają tego zawodnika, który jeszcze w 2019 roku wydawał się być przyszłym asem drużyny na lata. Tak się nie stało, po słabym sezonie 2021 został wymieniony za Starlinga Marte, który dodał energii do zespołu i teraz ta wymiana wydaje się być uzasadniona. 2022 był kolejnym wkurzającym sezonem dla Jesusa i raczej nie zmieniłby teraz sytuacji A's. Szkoda tylko, że Marte nie pociągnął Oakland do Postseason, bo na następną szansę będzie trzeba przynajmniej jeszcze kilka lat poczekać.
Poza występem Jesusa liczę na to, że Montas zagra w Oakland. Nieważne jaki będzie wynik, znając życie, Oakland znowu znajdzie sposób, aby być tematem rozmów kibiców baseballowych nie z powodu aspektów sportowych, ale tych offsajdowych. Mieliśmy już hit by pitch Seana Murphy w pupę, kolejny był Bolt, który wymiotował w środku spotkania, ostatnim wydarzeniem byli kibice wykonujący akt seksualny na trybunach w Oakland Coliseum (ech nie sądziłem, że kiedyś tutaj będę pisał o takich rzeczach, ale hej...jesteśmy tutaj). Już widziałem, jak fani następnego dnia robili sobie zdjęcia w tej części stadionu, nawet ochrona tam wbiła na samą górę, aby pilnować ludzi. Jak to się mówi, przychodząc na stadion można zobaczyć coś, czego nigdy w życiu się nie widziało. Przede wszystkim jednak mam nadzieję, że kibice będą oglądać dobre występy graczy Oakland. Go A's!!!!!!
Komentarze
Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się