W dzisiejszym dniu byliśmy świadkami dwóch ciekawych rekordów, ale żaden z tych rekordzistów nie zdołał pomóc swojej drużynie wygrać meczu. W spotkaniu Atlanta Braves vs Pittsburgh Pirates w dolnej części trzeciego inningu shortstop PIT Oneil Cruz odbił piłkę z prędkością odbicia 122.4mph, była to najwyższa prędkość odkąd statcast to liczy, a robi to od 2015 roku. Piłka odbiła się od ściany znajdującej się za prawym zapolem i pałkarz musiał się zatrzymać na pierwszej bazie. Duża prędkość piłki spowodowała, że prawozapolowy mógł szybko dostarczyć piłkę do infieldu i biegnący z pierwszej bazy Heineman musiał zatrzymać się na drugiej bazie. Kolejny zawodnik ofensywny Newman został wyoutowany, zatem nic Pirates nie zyskali na tym zagraniu Cruza. Potem już było coraz gorzej dla Pittsburgh. Atlanta Braves zdobyli 5 runów w górnej części czwartego inningu i do końca meczu mieli wynik pod kontrolą. W 9 inningu imponującego Grand Slama zaliczył Matt Olson, który wybił piłkę poza stadion do rzeki. Ostatecznie Braves wygrali 14-2 i mają stratę 1.5 spotkania do Mets, którzy mieli dzień wolny. Sprawa wydaje się być prosta: te dwie ekipy rywalizują o wygranie NL EAST, zwycięzca powinien zagwarantować sobie bezpośredni awans do NLDS, przegrany powinien być najlepszą ekipą Wild Card.

Imponującą wygraną zaliczyli też Texas Rangers pokonując Colorado Rockies 16-4, ale oba te zespoły mają zbyt dużą stratę do drużyn Wild Card, aby się liczyć w walce o Postseason i obecnie ich mecze nie budzą takiego dużego zainteresowania wśród kibiców baseballowych.

Drugim rekordzistą był starter Seattle Mariners George Kirby, który rozpoczął mecz od 24 narzutów bez balla, dopiero w trzecim inningu po raz pierwszy pałkarz Nationals dostał "balla". Oczywiście w przeszłości były dłuższe tego typu serie narzutów, ale nigdy nie było takiej długiej serii miotacza od początku meczu. Co ciekawe, mimo braku otrzymywania "balli" Nationals byli w stanie zdobyć runa w pierwszym inningu za pomocą trzech odbić. Kirby ostatecznie rozegrał świetne zawody, ale ofensywa z relieverem Sewaldem nie pomogli mu pokonać drużynę z najgorszym rekordem w całym baseballu, Nats wygrali 3-1 ze Seattle. Po porażce Orioles Mariners dalej utrzymują nad nimi przewagę 2.5 spotkań, zajmując ostatnią pozycję Wild Card. Toronto Blue Jays i Tampa Bay Rays zaliczyli dziś ważne wygrane po dogrywkach i zajmują pozostałe dwa miejsca Wild Card. Na czele AL EAST dalej są New York Yankees, który po wygraniu 2 spotkań na 2 z New York Mets mają przewagę 7.5 spotkań nad drugim miejscem, czyli TB. W AL WEST Houston Astros są w bardzo komfortowej sytuacji, natomiast w AL CENTRAL to Cleveland Guardians budują coraz większą przewagę nad swoimi rywalami. Minnesota Twins i Chicago White Sox tracą zarówno 4 mecze do Cleveland jak i do Seattle.

Wspomniani Cleveland Guardians wygrali 2 spotkania na 2 przeciwko San Diego Padres, którzy od Trade Deadline mają rekord 8-12. Drużyna przepełniona gwiazdami nie spełnia oczekiwań kibiców, Josh Hader stracił rolę closera, Josh Bell nie gra tak dobrze jak w pierwszej części sezonu, a Blake Snell w San Diego nie jest tym samym asem, jakim był w Tampa Bay. Na ten moment SD zajmują osatnie miejsce Wild Card z przewagą 1.5 spotkania nad Milwaukee Brewers, który dzisiaj po raz kolejny przegrali dużą różnicą runów z LA Dodgers. W coraz lepszej pozycji są Philadelphia Phillies, którzy zafundowali sweepa Cincinnati Reds i powiększyli przewagę nad Padres do 2 spotkań. Bryce Harper jest bliski powrotu do gry po długiej kontuzji, gwiazdor wybijał piłki poza boisko na stadionach mało ligowych w ramach rehab assignment, zatem ekipa liczy na to, że jego obecność ułatwi drużynie osiągnięcie celu, jakim jest pierwszy awans do Postseason od 2011 roku. W jeszcze lepszej pozycji są St. Louis Cardinals, którzy wydają się być zdecydowanymi faworytami do wygrania NL CENTRAL. Albert Pujols w wieku 42 lat wybija Home Runy jak za swoich najlepszych lat, brakuje już mu tylko 7 HR do tego, aby dobić do 700. Czasu ma mało i raczej będzie to arcytrudne zadanie, ale jak utrzyma swoją obecną formę to będzie dostawał więcej podejść do pałki.

Choć Cardinals grają dobrze w baseball, będzie im bardzo ciężko o bezpośredni awans do Division Series, gdyż Dodgers, Mets i Braves rozgrywają świetne sezony. Ekipa z LA po wygraniu 106 meczów w 2021 roku w tym sezonie również bardzo często wygrywa swoje mecze i tym razem San Francisco Giants nie stanowią dla nich zagrożenia. Mimo wszystko, nastroje w zespole nie są najlepsze, gdyż Walker Buehler przeszedł swoją drugą operację Tommy John i najprawdopodobniej zobaczymy go na boiskach MLB dopiero w 2024 roku. Jest to ogromny cios dla zespołu jak i dla młodego miotacza, który zaliczył kilka świetnych sezonów w najlepszej lidze baseballowej na świecie. Nie wiadomo, czy kiedykolwiek jeszcze wróci do swojej najlepszej formy.

Zawodnik dnia: Cole Irvin

Opcji miałem sporo, mogłem wybrać Olsona, Wrighta, Lowe'a z Texasu czy rekordzistę Kirby. Wybrałem Cole Irvina, który narzucił 7 czystych inningów z 11 strikeoutami. Dzień wcześniej kolega z drużyny Zach Logue zaliczył jeden z najlepszych swoich startów w karierze i zawdzięczył ten sukces Irvinowi, który długo z nim pracował przed meczem, dlatego więc chciałem szczególnie wyróżnić tego leworęcznego startera.

Oto wyniki spotkań: