To, że Shohei Ohtani zostanie pierwszym baseballistą z wartością umowy przekraczającą 500mln nie ulegało wątpliwości. Nawet uwzględniając fakt, że Japończyk nie będzie mógł grać na górce w trakcie sezonu 2024. Los Angeles Dodgers postanowili za wszelką cenę dodać do swojego składu 29 letniego Ohtaniego i zaoferowali mu 10 letni kontrakt o wartości 700mln! Shohei się zgodził, przez co mamy nie tylko nowy rekord MLB jeśli chodzi o gwarantowaną wartość umowy, ale nowy rekord w historii sportu! Przebija to 5 letni kontrakt Leo Messiego z Barceloną o wartości 674mln. Aż strach pomyśleć ile milionów otrzymałby Ohtani, gdyby nie doznał kontuzji łokcia w tym sezonie.

W piątek 8 grudnia pojawiły się raporty od dziennikarza Jona Morosiego mówiące o tym, że Shohei może zaraz ogłosić decyzję. Na stronie Dodgers Nation pojawił się raport mówiący o tym, że Shohei jest bliski porozumienia z Toronto Blue Jays, a wspomniany wyżej reporter napisał, że baseballista podróżuje do Toronto. Kibice co chwilę odświeżali swoje telefony i sprawdzali radar lotniczy samolotu, który miał ruszyć z Los Angeles i wylądować w Kanadzie. Okazało się, że Shohei nie podjął żadnej decyzji i nigdzie nie wyjechał, a Jon Morosi przeprosił za swój wcześniejszy wpis. Kibice Blue Jays mogą czuć się zawiedzeni, ale skoro drużyna była skłonna zapłacić Ohtaniemu ponad 500mln, będzie miała pieniądze na dodanie innych, bardzo dobrych wolnych agentów. Pojawiają się też raporty mówiące o tym, że środowisko Ohtaniego mogło wykorzystać Blue Jays do tego, aby otrzymać lepszy kontrakt od Dodgers i stąd mogły się wziąć sprzeczne informacje w piątek.

W sobotę 9 grudnia mieliśmy już oficjalną decyzję Ohtaniego: wybór padł na Los Angeles Dodgers. Kalifornijska drużyna zagwarantowała baseballiście 700mln, ale zarobki będą w większości rozłożone w czasie (nie wiemy dokładnie w jaki sposób), dzięki temu ekipa miała szansę dokonać innych wzmocnień i według raportów to był pomysł Ohtaniego. Chodzi w dużej mierze o to, że Dodgers dostaną zniżkę i zamiast wliczać 70mln do luxury tax za 2024 rok, kwota ta będzie niższa. LAD byli od początku offseason faworytami w wyścigu o usługi Ohtaniego. W ostatnim roku drużyna dawała sporo szans młodym zawodnikom jak Outman, Pepiot, Miller, Sheehan czy Vargas i mogło się wydawać, że drużyna "odkładała pieniądze na kontrakt dla Ohtaniego". Dodatkowo Shohei będzie miał okazję grać w jednym z najpopularniejszych klubów w MLB bez opuszczania Los Angeles, a także powinniśmy go regularnie oglądać w Postseason. Niewątpliwie, nowe koszulki Ohtaniego będą biły rekordy sprzedaży i klub zyska sporo nowych kibiców w Japonii i nie tylko.

Czy Shohei Ohtani jest wart 700mln? Patrząc na tę umowę czysto sportowo, ryzyko jest duże. Zawodnik już dwukrotnie zerwał więzadło w prawym łokciu i nie ma gwarancji, że Japończyk dalej będzie mógł być takim "2-way player", jakim był w barwach Los Angeles Angels. Być może przeniesie się kiedyś do bullpen, na razie plan jest taki, że w 2025 wraca na górkę w roli startera. O ile Shohei jest jednym z najlepszych pałkarzy w MLB, Dodgers nie zaoferowali by mu 700mln, gdyby nie wierzyli w Ohtaniego miotacza. Jeśli któregoś dnia zakończy z narzucaniem, mógłby zostać zapolowym czy pierwszobazowym. Shohei grywał kiedyś na zapolu i zaliczał niesamowite zagrania, ale ze względu na łączenie dwóch ról w Angels odbijał jako DH. Trzeba natomiast uwzględnić fakt, że przemiana z DH w zapolowego nie będzie taka łatwa po tylu latach bez gry jako OF Wspominam o tym wszystkim, ponieważ Shohei nie zdołał jeszcze ani razu wytrzymać trzech sezonów z rzędu bez żadnej poważnej kontuzji. Zobaczymy, czy druga poważna operacja łokcia będzie miała jakiś wpływ na odbijanie i warto pamiętać o tym, że potencjalne kolejne zerwanie więzadła może nawet zakończyć mu karierę. Można rozdzielać wartości Ohtaniego pałkarza, Ohtaniego miotacza, Ohtaniego jako gwiazdę wzbudzającą zainteresowanie kibiców, ale według strony Baseball Trade Values za 10 lat gry Shohei Ohtani wyceniany jest na 533mln.

Opcja z rozłożonymi zarobkami może odpowiadać Dodgers, ponieważ za kilkanaście lat wartość pieniądza może znacząco spaść, a do tego prawdopodobnie wielokrotnie zmienią się reguły związane z luxury tax (obecne CBA wygaśnie po sezonie 2026). Dodgers koniecznie potrzebują nowych starterów w przyszłym sezonie i Shohei nie rozwiązuje im tego problemu. Uwaga zostanie zatem skupiona na miotaczy. Mogą postarać się dodać kogoś z grupy bardzo dobrych wolnych agentów jak Snell/Yamamoto/Giolito/Stroman, mogą też spróbować odbudować karierę Montasa czy wymienić młodych zawodników za takich miotaczy jak Burnes, Cease czy Glasnow. Nie wszystkim kibicom podoba się to, że zarobki Ohtaniego zostały tak bardzo rozłożone w czasie, ale zasady nie zabroniły im takich działań.

Informacja ta jest też oficjalnym końcem przygody Ohtaniego w Angels. Przez 6 lat gracz ani razu nie doświadczył występu w Postseason. Mike Trout zostaje teraz bez wsparcia Ohtaniego, ale drużyna nie zamierza dokonywać żadnej odbudowy. Zdrowy jest już Logan O'Hoppe, Nolan Shanuel czy Zach Neto powinni rozegrać swoje pierwsze, pełne sezony, nie brakuje utalentowanych zawodników jak Detmers, Drury, Ward, Sandoval czy Moniak i może Rendon odbuduje chociaż trochę swoją wartość. Drużyna będzie miała pieniądze na wolnych agentów, ale brakuje im już prospektów do wymiany i w trudnej dywizji AL WEST trudno im będzie walczyć o Postseason.

Skoro wiemy już, gdzie zagra Ohtani to kolejne tygodnie tego offseason mogą być intensywne. Cubs, Giants i Blue Jays nie muszą już szykować gotówki na pozyskanie Ohtaniego, więc uwaga może zostać zwrócona w kierunku pozostałych czołowych wolnych agentów i kandydatów do wymiany jak Arozarena, Burnes, India, Glasnow czy Cease. Na ten moment Los Angeles Dodgers i New York Yankees dokonali najbardziej znaczących wzmocnień i będziemy was infomować o kolejnych ruchach.

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się