Tygodnik o 2025 A's: zapowiedź
Zaczynałem ten tygodnik w 2015 roku skupiając się jedynie na wynikach sportowych, teraz 10 lat później kontynuuję tę serię w zupełnie innych okolicznościach. Oakland Athletics od tego sezonu mają się nazywać tylko "Athletics", ale to wymysł właściciela Johna Fishera i nie zamierzam się dostosowywać do zaleceń tego pana, którego nie lubię. Będę albo mówił Oakland A's albo Sacramento A's. Kto choć trochę śledził moje teksty od 2023 roku ten wie, jakie negatywne reakcje i odczucia mam w związku z planowaną przeprowadzką do Las Vegas.
Obecny sezon 2025 będzie rozgrywany w Sacramento i wciąż dziwnie się z tym czuję. Pewnie dopiero jak zobaczę pierwszy mecz sezonu na Sutter Health Park to dopiero będę zdawał sobie sprawę z tego, że to faktycznie się stało, że A's grają poza Oakland. Tak wyszło, że nie udało się dogadać z miastem w sprawie licencji i trzeba było znaleźć nowe miejsce, zatem z pomocą przybył właściciel Sacramento Kings i Sacramento River Cats Vivek Ranadive. Na Sutter Health Park swoje mecze będą zatem rozgrywać zarówno Oakland Athletics jak i Sacramento River Cats. Miałem okazję pracować dla River Cats i pomagać w organizowaniu meczów latem 2023 i 2024 roku, więc znam ten obiekt bardzo dobrze. Poznałem tam sporo sympatycznych osób i kibicuję im, aby im się powodziło. Sacramento stało się moim amerykańskim domem i to jest fajna okazja dla miasta, ale jednocześnie występuje to uczucie, że miejsce A's jest w Oakland i powinniśmy czekać na Opening Day na niedoszłym stadionie w Howard Terminal. Jeśli jednak nie w Oakland to niech zostaną w Kalifornii, w sezonie 2025 wciąż będę wspierał całą drużynę z wyjątkiem właściciela.
Wciąż liczę na to, że ta cała przeprowadzka okaże się osobistym dramatem i porażką Fishera i zostanie zmuszony sprzedać drużynę komuś, kto ją zachowa w Kalifornii. Na razie brakuje konkretnych planów finansowania, nic nie słychać o nowych inwestorach czy łopatach, które by miały się pojawić w tym terenie przy tych wszystkich okropnych klubach ze striptizem. Koszt budowy wzrosnął z 1,5 miliarda dolarów do 1,75 i na tym raczej to się nie zakończy. Oczywiście Fisher może się zachowywać tak, że to jest już przesądzone, że wypełni tą swoją obietnicę i że Opening Day 2028 odbędzie się na tym nowym stadionie przypominającym operę w Sydney. W rzeczywistości może to być kolejna nieudana próba Fishera, jak te poprzednie próby w ostatnich 20 latach od przejęcia ekipy. To będzie trwało i trwało. W trakcie trwania sezonu naturalnie będę was informował o tych wszystkich wiadomościach poza boiskowych. Jednocześnie chciałbym się skupić na wynikach sportowych, szczególnie, że jest nadzieja na dobry wynik.
Po 3 słabych albo bardzo słabych sezonach pora na poprawę. W sezonie 2024 widać było, że nadchodzi nowa fala młodych zawodników, dzięki czemu gra wyglądała przyzwoicie w drugiej połowie sezonu. Ekipa postanowiła zatem się wzmacniać jednocześnie będąc pod presją wydawania pieniędzy w ramach otrzymywanych 70 mln z tytułu revenue sharing. Chodzi o to, że należy wtedy na koniec sezonu przekroczyć 105 mln w luxury tax payroll, inaczej może pojawić się pozew ze strony unii zawodników. Podpisano zatem kontrakt ze starterem Luisem Severino z gwarantowaną sumą 67mln, co było nowym rekordem A's. Dokonany też wymiany za Jeffrey Springsa, który był jednym z lepszych starterów w MLB przed poważną kontuzją łokcia. Ta dwójka powinna dać więcej niż rok temu weterani Alex Wood i Ross Stripling, którzy nie mogli znaleźć ofert MLB po zakończeniu sezonu 2024. W rotacji mamy też Osvaldo Bido, który zaliczył kilka świetnych występów w zeszłym sezonie, a także solidnego JP Searsa i młodego Joey Estesa.
Na ten moment tak wygląda ta piątka, ale szybko to się może zmienić. Mitch Spence i Hogan Harris powinni być w bullpen gotowi do narzucania sporo inningów, przy czym znając życie zaraz mogą wylądować w rotacji. Chociaż są też inni poważni kandydaci. JT Ginn zaliczył niezłą końcówkę sezonu 2024 w Oakland, ale Estes zaliczył znacznie więcej startów w MLB i może to zadecydowało. Warto też zauważyć, że Gunnar Hoglund narzucał piłki w okolicach 95-96 mph i to może pozwolić mu dobić się do MLB w niedalekiej przyszłości. W walce był też Brady Basso, ale przez kłopoty z ramieniem zacznie sezon na IL i potem będzie musiał zaliczać dobre występy w AAA, aby wrócić do MLB, gdzie podobnie jak Ginn miewał dobre występy we wrześniu 2024. Jacob Lopez również ma doświadczenie gry na najwyższym poziomie, więc mamy silną rotację w AAA. Warto śledzić losy Masona Barnetta i Jacka Perkinsa jako młodych, którzy mogą zdążyć wkroczyć do rotacji A's przed końcem sezonu 2025, ale na to trzeba będzie sobie zapracować.
Nie wspomniałem jeszcze o miotaczu, który powinien wzbudzać największe zainteresowanie kibiców. Mason Miller ostatecznie nie został wymieniony i pozostanie closerem zespołu. W latach 2018-20 to Blake Treinen i Liam Hendriks stanowili o sile bullpenu, teraz mamy jeszcze mocniej narzucającego młodego zawodnika. Dodano do składu Jose LeClerca, który ma doświadczenie w roli closera i pomógł Rangers sięgnąć po tytuł w 2023 roku. Poza tą dwójką to ciężko jest być pewnym na temat jakości bullpenu. Tyler Ferguson i Michael Otanez pozytywnie zaskoczyli, ale wciąż nie można mieć pełnego przekonania do nich i dodatkowo ten drugi zacznie sezon na IL przez kłopoty z ramieniem. Wrócił też leworęczny weteran TJ McFarland, wspomniani wyżej Spence i Harris mogą zjadać sporo inningów, przy czym nie zdziwie się, jeśli ich rola to będzie coś więcej niż "oszczędzanie bullpen" po kiepskich występach starterów. Pozostałe miejsca powinni zgarnąć ściągnięty z waivers Justin Sterner i ściągnięty z rule 5 draft Noah Murdock. Jest depth w AAA, gdzie grać będą mocno narzucający Elvis Alvarado, i inni młodzi miotacze jak Grant Holman czy Ryan Cusick. Panowie jak najbardziej mogą się zmieniać, więc każdy z nich może odegrać ważną rolę.
Przejdźmy teraz do ofensywy, gdzie udało się podpisać długoterminowe umowy z 2 najlepszymi pałkarzami: Brent Rooker dostał 5 lat i 60 mln, Lawrence Butler dostał 7 lat i 65 mln z klubową opcją na rok 2032. To jest krok w inną stronę i szkoda, że takich ruchów nie doczekaliśmy się w Oakland. Można natomiast zauważyć jedną rzecz: te umowy bardzo pomogły A's w przekroczeniu tych 105 mln luxury tax payroll, które jest liczone inaczej od zwykłego budżetu. Zarówno Butler jak i Rooker będą otrzymywać z czasem coraz więcej pieniędzy, ale w ramach luxury tax payroll w trakcie wypłacania gotówki dzieli się kasę porówno na każdy rok, więc tak zawyżyli luxury tax payroll w porównaniu do zwykłego budżetu.
Więc jest ta dwójka, ale nie tylko oni. Shea Langeliers ma potencjał na zaliczenie 30 HR i jakby znalazł sposób na to, by częściej dostawać się na bazę to mógłby wskoczyć na jeszcze wyższy poziom. JJ Bleday wyrósł na solidnego zawodnika i u niego przede wszystkim liczę na poprawę gry defensywnej na środkowym zapolu. Dalej warto wspomnieć o grupie młodych pałkarzy. 2B Zack Gelof musi znaleźć sposób na ograniczenie liczby strikeoutów i by bardziej przypominał tego zawodnika z końcówki sezonu 2023, gdy zapowiadał się na nową gwiazdę ligi. 1B Tyler Soderstrom również jako były czołowy prospekt miał przebłyski w zeszłym sezonie i teraz pora w końcu zaliczyć pełny sezon z dobrą grą. Shortstopem będzie Jacob Wilson, który nie potrzebował dużo czasu w MiLB i już teraz oczekiwania są całkiem spore pomimo tego, że jeszcze 2 lata temu grał w college. Nie ma natomiast nikogo, kto by mógł przejąć 3B już od początku sezonu 2025, zatem sprowadzono do klubu tanim kosztem Gio Urshele i Luisa Uriasa. Panowie powinni tam grać dopóki gotowy nie będzie Max Muncy, nie brakuje też innych ciekawych opcji w AAA. A w zapolu obok Bledaya i Butlera powinniśmy też oglądać Seth Browna i Miguela Andujara, będzie to albo platoon albo ten drugi będzie regularnym graczem. Wśród rezerwowych powinniśmy zobaczyć super gracza utility Max Schuemanna i drugiego łapacza Jhonny Pereda, który powinien być lepszym defensorem od Kyle McCanna, co jest ważnym aspektem.
Wspomniałem o Max Muncy, a to nie jest jedyny obiecujący pałkarz, który powinien zadebiutować w MLB przed końcem sezonu 2025. Nick Kurtz jest absolutną bestią i może on pójść śladami Jacoba Wilsona i zadebiutować rok po drafcie. Wtedy można się zacząć zastanawiać co z Soderstromem i to może być przyczyna, dlaczego obecny 1B A's wciąż grywa jako łapacz. Mamy też dwóch obiecujących zapolowych: Colby Thomas i Denzel Clarke. Thomas zaliczył 31 HR w MiLB i jest niezłym defensorem na bokach, ale ma kłopot ze strikeoutami, szczególnie z piłkami w górnych częściach strike zone. Wydaje mi się, że niedługo powinien przejąć LF od Andujara i Browna. Clarke natomiast jest świetnym atletą i jest nadzieja na to, że w końcu ktoś przejmie CF na lata, bo niezbyt do wyszło z Esteury Ruizem. Nie będzie musiał być świetnym pałkarzem, aby być wartościowym graczem, ale Cristian Pache jest doskonałym przykładem tego, że sama gra w obronie nie wystarczy.
Można zatem rozmyślać o tym jak silna może być ta ekipa w 2026 czy 2027 roku, ale najpierw należy wykonać kolejny krok do przodu w sezonie 2025. Pozostałe ekipy w dywizji mają swoje kłopoty i fajnie by było to wykorzystać, ale też zdaję sobie sprawę, że nie będzie łatwo o awans do Postseason. Czeka nas szalony sezon i wciąż nie wiem co dokładnie będzie mi przechodziło przez myśli, gdy zobaczę A's grających w baseball na Sutter Health Park. No i jak będzie kończył te tygodniki? Podobnie jak w zeszłym roku. Go Oakland A's!!!!! Fisher Out!!!!! Kaval Out!!!!..... a nie, czekajcie, przecież on się wycofał ze swojej roli. W jego miejsce wzięli byłego pracownika Raiders Marca Badaina, który zna rynek Las Vegas bardzo dobrze. Niby zły znak, ale warto wspomnieć, że odchodził z Raiders w dziwnych okolicznościach. Tak więc tak to będzie wyglądało: Go Oakland A's!!!!! Fisher Out!!!!!!
Komentarze
Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się