Pierwszobazowy Chicago Cubs – Anthony Rizzo przedłużył kontrakt ze swoim dotychczasowym zespołem na kolejne siedem sezonów, za co w tym czasie na jego konto trafi 41 mln $. Klub zapisał sobie opcję w umowie 23-letniego zawodnika na mocy, której może z automatu wydłużyć okres trwania kontraktu na kolejne dwa lata, za co ten zainkasuje dodatkowe 27 mln $. Cubs nie musieli w tym momencie podpisywać nowej długoterminowej umowy ze swoją młodą gwiazdą, ale dążyli do tego za wszelką ceną, ponieważ miało to być wyrazem uznania dla jego umiejętności. Rizzo przez najbliższe kilka lat i tak był skazany na ekipę z Chicago, a ta mogła co roku przedłużać jego umowę na zasadzie arbitrażu. Cubs jednak nie chcieli wykorzystywać tego faktu, tak jak to aktualnie robią LA Angels z Mikem Troutem. Pomimo tego, że Trout jest jednym z lepszych zawodników w lidze Angels w tym roku zaproponowali mu minimalne wynagrodzenie na poziomie 500,000 $ za sezon.

Wielkim zwolennikiem talentu Rizzo jest rozdający karty w Chicago - Theo Epstein. Wystarczy tylko przypomnieć, że Rizzo został wybrany w drafcie przez Boston Red Sox, w momencie w którym to Epstein był ich menadżerem generalnym. Później zawodnik został przekazany do SD Padres, jako cześć wymiany z udziałem Adriana Gonzaleza, ale Epstein zaraz po przejściu do Chicago Cubs od razu sobie o nim przypomniał. Epstein nie zawahał się oddać w zamian za niego najlepszego młodego miotacza ekipy z Wrigley Field – Andrew Cashnera.

Pozyskanie Rizzo okazało się strzałem w dziesiątkę, co potwierdzać zresztą jego tegoroczne statystyki. Pierwszobazowy po przeciętnym początku rozgrywek wybija aktualnie piłkę ze średnią 0.288 uderzenia na mecz, co przełożyło się jak na razie na 9 HR oraz 28 RBI’s. Rizzo na każdym kroku udowadnia, że może być podporą drużyny przez wiele lat, dlatego Cubs już teraz podpisali z nim nowy kontrakt.

Bardzo dobry dzień dla kibiców ekipy z Chicago, chociaż umowa Rizzo już teraz budzi spore kontrowersje, ponieważ zostanie on najlepiej zarabiającym zawodnikiem z pola, który występuje na ligowych boiskach mniej niż dwa lata. 

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się