Według ostatnich doniesień prasowych, jeżeli LA Dodgers w krótkim czasie nie odrobią strat do SF Giants oraz Arizona D-Backs najprawdopodobniej pracę straci ich trener Don Mattingly. Drużyna, która jest złożona praktycznie z samych gwiazd od początku sezonu jest na grubym minusie, a czarę goryczy być może przeleje dzisiejsza porażka na własnym stadionie ze słabiutkimi Miami Marlins. Widząc co się święci w obronie Mattinglyego stanął wieloletni trener Dodgers – Tommy Losorda, który doprowadził drużynę z LA do dwukrotnego zdobycia World Series. Losorda stwierdził, że jeżeli można mieć do kogokolwiek zastrzeżenia to do zawodników a nie Mattinglyego, ponieważ ci w jego opinii więcej mówią o zaangażowaniu, niż wykazują go na boisku. Zdaniem Losordy zwolnienie Mattinglego byłoby pójściem na łatwiznę, które pokazałoby że zarabiające grube miliony gwiazdy są praktycznie bezkarne. Losorda jest zwolennikiem pozostawienia obecnego coacha na swoim stanowisku do końca sezonu, a później podjęcia decyzji co do jego przyszłości.

Mattingly walczy w tej chwili o przetrwanie, a pomóc ma mu w tym spotkanie ze swoim mentorem, byłem trenerem NY Yankees – Joe Torre, który także staje w jego obronie. Torre podkreśla, że niejednokrotnie jako trener był w podobnej sytuacji i za każdym razem otrzymywał wtedy wsparcie swojego klubu. Torre to samo radzi ekipie z LA, ponieważ jego zdaniem zmiana trenera nic nie zmieni. 

Atakowany Mattingly odrzucił także sugestie jakoby zawodnicy grali przeciwko niemu, ponieważ i takie glosy zaczęły się także pojawiać. Trener stara się zachowywać spokój, nie okazując na zewnątrz nerwowości, ale zobaczymy jak jeszcze długo będzie w stanie utrzymać swoją posadę.

Na koniec jeszcze zdjęcie Mattinglyego z czasów jego gry w NY Yankees.