Maratony w Oakland oraz Miami
Tej nocy kibice, którzy przyszli na stadiony w Oakland oraz Miami byli świadkami niesamowitych spotkań, które przeciągały się w nieskończoność. Athletics stoczyli pasjonujący pojedynek z LA Angels, który ostatecznie zakończył się ich zwycięstwem 10 do 8 dopiero po dziewiętnastu zmianach. Co warte podkreślenia ekipa z Oakland w siódmej zmianie przegrywała z przeciwnikami pięcioma punktami, po tym jak we wcześniejszej fazie meczu Albert Pujols zaliczył dwa home runy. Gwiazdą wieczoru został jednak pierwszobazowy Athletics - Brandon Moss, który popisał się także dwoma blastami, w tym drugim typu walk off, dzięki któremu kibice po 6 godzinach i 30 minutach gry mogli cieszyć się z końcowego sukcesu. Był to zdecydowanie najdłuższy mecz w tym sezonie, który ponownie obnażył wszystkie słabości Angels, czyli słaby bullpen oraz brak wartościowego closera. Ernesto Frieri nie był wstanie zamknąć kolejnego meczu, dlatego kibice ekipy z LA nie mogą się już doczekać powrotu na boisko kończącego rehabilitację Ryana Madsona. Były closer Philadelphia Phillies oraz Cincinnati Reds od ponad roku, co prawda nie pojawił się na boisku, ale umiejętności jakie prezentował wcześniej pozwalają mieć nadzieję, że rozwiąże on problem Angels na tej pozycji.
5 godzin i 31 minut trwał piętnastoinningowy pojedynek pomiędzy Miami Marlins, a NY Mets. Ekipa z Queens dwukrotnie w trakcie tego meczu nie wykorzystała okazji do wygrania tego spotkania. Najpierw szanse na sava w dziewiątej zmianie przy prowadzeniu 2 do 1 zmarnował closer Bobby Parnell, a później w piętnastym inningu to Mets ponownie wyszli na jednopunktowe prowadzenie po single Rubena Tejeda. Bohaterem meczu został jednak Nick Green, który zaliczył kończące mecz walk off sacrafice fly, po którym do bazy domowej dobiegł Justin Ruggiano. Spotkanie przebiegało pod znakiem niewykorzystanych szans, ponieważ Mets mieli bardzo niską skuteczność 1 z 18, w sytuacjach w których ich zawodnicy byli na punktowych 
pozycjach. Marlins z kolei zaprezentowali się w tej kategorii niewiele lepiej, wykorzystując 2 z 13 takich okazji, dając się złapać aż pięciokrotnie na double play. W składzie ekipy z Nowego Jorku coraz bardziej widoczny jest brak w składzie kontuzjowanego Davida Wrighta, ponieważ Mets w ostatnich pięciu meczach zdobyli zaledwie dziesięć punktów. Nie zawodzi jedynie John Buck, który w tym meczu zaliczył dziewiątego home runa w tym miesiącu. Buck wyrównał tym samym osiągniecia Dava Kingmana z 1976 roku oraz Carlosa Delgado, który w sezonie 2006 popisał się podobną skutecznością.
W pojedynku najstarszej drużyny ligi z najmłodszą, czyli NY Yankees z Houston Astros niespodziewanie lepsi okazali się ci ostatni, deklasując swoich przeciwników na ich własnym terenie wygrywając 9 do 1. Wydawać by się mogło, że obydwa zespoły dzieli praktycznie wszystko, ponieważ ekipa z Bronxu dysponuje jednym z najwyższych budżetów w lidze, a Astros najmniejszym, a jednak w dzisiejszym spotkaniu nie miało to bezpośredniego przełożenia na końcowy wynik. Ekipa z Houston od samego początku przeważała, zdobywając już w pierwszej zmianie trzy punkty, wykorzystując tym samym słabszą formę doświadczonego miotacza nowojorczyków Andy Pettitte. Starter po spotkaniu żalił się, że nie najlepiej układała mu się współpraca na boisku z młodym catcherem Austinem Romaine, który został powołany do składu nowojorczyków w miejsce kontuzjowanego Francisco Cervelliego. Doskonałe spotkania w barwach Astros rozegrali Carlos Corporan oraz Brandon Barnes, którzy wykonali odpowiednio po cztery oraz trzy uderzenia. Na uwagę zasługuje zwłaszcza postawa Corporana, który zaliczył home runa, double oraz zakończył mecz z 4 RBI’s na koncie. Rozczarowanie kibiców zgromadzonych na stadionie było ogromne, ponieważ w pewnym momencie jeden z fanów krzyknął, żeby zastosować zasadę miłosierdzia i przerwać mecz, co oczywiście wywołało salwy śmiechu na trybunach. Dzisiaj kolejny mecz w serii, w trakcie którego Yankees będą mieli okazję udowodnić, że dzisiejsza wysoka porażka to był tylko wypadek przy pracy.
W pozostałych meczach warto zwrócić uwagę na wygraną na własnym terenie Atlanta Braves z Washington Nationals 3 do 2. Braves mają w końcu przełamali swoja niemoc, a Nats ewidentnie w tym sezonie mają kompleks ekipy z Atlanty. Milwaukee Brewers pokonali Pittsburgh Pirates 10 do 4, a kolejnego home runa w barwach miejscowych zaliczył miotacz Yovani Gallardo.
Zawodnik dnia: Ryan Raburn – Cleveland Indians
Uniwersalny zawodnik zagrał zdecydowanie swoje najlepsze spotkanie od przeszło dwóch sezonów. Raburn w meczu przeciwko Kansas City Royals zaliczył 4 z 4 uderzeń, w tym aż dwa home runy, co przełożyło się w ogólnym rozrachunku na 4 RBI’s. Dla gracza, który od ponad roku próbuje powrócić na stałe na boiska MLB, po tym jak zrezygnowali z niego Detroit Tigers dzisiejszy występ daje nadzieje, że nadejdą jeszcze dla niego lepsze czasy. Raburn w Cleveland próbuje odbudować swoją karierę, będąc ciekawą alternatywą dla trenera Terrego Francony na pozycjach outfield. Zanim jednak do tego doszło Raburn musiał walczyć o miejsce w szerokim składzie Indians w trakcie letnich przygotowań. Teraz z tygodnia na tydzień jego pozycja w klubie jest coraz mocniejsza, a dzisiejszy występ pokazuje, że może on nawet wejść do pierwszego składu Indians.
Wyniki dzisiejszych spotkań:
| National League | American League | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Komentarze
Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się