Miotacz LA Dodgers - Zack Greinke, który złamał obojczyk w trakcie przepychanki z Carlosem Quentinem z SD Padres jest już po operacji, która miała na celu przyśpieszenie jego rekonwalescencji. Greinke w dniu wczorajszym pojawił się w klubie dzieląc się z dziennikarzami po raz pierwszy swoimi odczuciami odnośnie całej sytuacji. Miotacz żałował, że przed meczem nie poinformował swojego catchera - A.J. Ellisa, że pomiędzy nim, a Quentinem jest spore napięcie, przez co ten nie mógł zareagować w odpowiedni sposób. Greinke chciał w ten sposób odnieść się do zarzutów, które pojawiają się pod adresem Ellisa, który w opinii wielu ekspertów nie chronił swojego miotacza w odpowiedni sposób. Z reguły bowiem kiedy pałkarz startuje w kierunku pitchera, łapacz wyskakuje przed niego, chcąc w ten sposób uchronić go przed odniesieniem jakiejkolwiek kontuzji. Ellis przyznał, że rozmawiał po całym zajściu z Greinke, który przeprosił go za to w rozmowie telefonicznej.

Ekipa z LA ma aktualnie spory problem, ponieważ zastępujący w ostatnim meczu Greinke - Chris Capuano nie dość, że zagrał fatalnie to dodatkowo jeszcze także odniósł kontuzję. W tej sytuacji Dodgers zdecydowali, że w najbliższych spotkaniach szanse dostanie doświadczony Ted Lilly. Do składu drużyny został także włączony catcher o swojsko brzmiącym nazwisku – Tim Fedorowicz, który być może pojawi się na boisku w trakcie najbliższych interleague games z Baltimore Orioles.

Sezon jak na razie dla LA Dodgers układa się fatalnie, dlatego zobaczymy czy w ciągu kilku najbliższych spotkań będą się oni w stanie szybko pozbierać.   

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się