Doświadczony reliefer Detroit Tigers Octavio Dotel przeprosił za swoje słowa wypowiedziane pod adresem Miguela Cabrery, w których stwierdził że Miggy nie ma cech przywódczych. W wywiadzie dla Yahoo Dotel oświadczył, że Cabrere bardziej w ciągu spotkania interesuje to jak sam prezentuje się na boisku, a nie to jak jak gra jego zespół i nie potrafi on tchnąć ducha walki w drużynę w meczach, które się nie układają. Zapytany o to, co na ten temat myśli Cabrera odpowiedział, że nie zależy mu tym co mówi Dotel i nie zamiaru z tym polemizować, ponieważ o tym jakie wsparcie daje on drużynie najlepiej świadczy to ile zdobywa punktów. Od razu wokół Tigers zrobiło się małe zamieszanie, które zakończyło się tym, że Dotel w szatni przy wszystkich zawodnikach i trenerach przeprosił Cabrerę za słowa wypowiedziane pod jego adresem. Dotel stwierdził, że nigdy tak nie myślał, a wypowiedz jest wyrwana z kontekstu i dziennikarz najwyraźniej źle go zrozumiał. Jak widać Dotel wzbudzając małą burzę od razu wycofał się ze swoich słów, ale nie jest to jego pierwsza uszczypliwa wypowiedź pod adresem Miggiego.

Przed czwartym spotkaniem World Series z SF Giants w momencie, w którym Tygrysy przegrywały 0 do 3 dziennikarze uchwycili słowa Dotela wypowiedziane w kierunku Cabrery, że ma wyjść do mediów i powiedzieć, że ekipa z Detroit jeszcze nie przegrała i nie panikuje. Cabrera stwierdził wtedy, że z nikim nie będzie rozmawiać. Dotel prosił później Cabrerę, żeby ten zebrał drużynę razem i powiedział parę słów, ale ten także nie był tym zainteresowany.

Jak widać Dotel miał z pewnością trochę racji, ale Cabrera w Detroit jest nietykalny i klub zawsze stanie po jego stronie.

Na koniec filmik poświęcony Dotelowi, który jest jednym z bardziej uznanych reliefers w lidze.

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się