24-letni prospekt Boston Red Sox zapolowy Bryce Brentz, który został zaproszony przez Skarpety na letni obóz przygotowawczy przed zbliżającym sezonem postrzelił się przypadkowo w nogę, podczas czyszczenia swojej broni. Zawodnik, który został wybrany w pierwszej rundzie draftu w 2010 roku miał wiele szczęścia, ponieważ kula przeszła na wylot i nie uszkodziła kości ani mięsni zawodnika, przez co powinien on szybko dojść z powrotem do pełni zdrowia. Menadżer Red Sox - Ben Cherington w oświadczeniu stwierdził, że jest już po rozmowach z Brentzem, który zapewnił go, że już nigdy nie dotknie broni, przy okazji potwierdzając, że uraz nie będzie miał negatywnego wpływu na karierę zawodnika. Brentz w zeszłym sezonie występując w Double-A oraz Triple-A wybijał piłkę ze średnią 0.290 uderzenia na mecz, co przełożyło się na 17 HR oraz 76 RBI’s. Jak widać Brentz ma spory potencjał i naprawdę niewiele brakowało, żeby przekreślił swoje szanse na bycie zawodowym baseballistą.

Zapolowy Red Sox niespodziewanie także zbliżył się do Lucasa Dudy z NY Mets w kategorii najgłupsza kontuzja sezonu. Przypomnijmy, że Duda z nudów przesuwał meble we własnym mieszkaniu i przy okazji zerwał ścięgno Achillesa, przez co opuści początek rozgrywek.  

Na koniec film pokazujący Brentza na boisku.