Zapolowy Scott Hairston, który ostatni sezon spędził w barwach NY Mets podpisał dwuletni kontrakt wart 5 mln $ z Chicago Cubs. Dodatkowo 32-letni zaplowy może zarobić 1.25 mln $ rocznie w postaci bonusów, ale jest to zależne od osiągniętych przez niego statystyk indywidualnych. Zawodnik ma pojawiać się w pierwszym składzie ekipy z Chicago na prawym zapolu na zmianę z Natem Schierholtzem, w sytuacjach w których w drużynach przeciwnych będą narzucali leworęczni miotacze. Hairston pomimo tego, że nie jest graczem pokroju All Star cieszył się tego offseason sporym zainteresowaniem. Oprócz ekipy z Chicago chęć jego pozyskania wykazywali NY Yankees oraz Atlanta Braves. Wszystko przez to, że w zeszłym sezonie zawodnik zaprezentował się bardzo dobrze, zaliczając rekordowe w jego karierze 20 HR w zaledwie 377 podejściach do kija.

Cubs po tym transferze są z pewnością silniejszą drużyną, ale pozyskanie Hairstona zasadniczo nie zmienia ich oblicza. Dwuletni kontrakt wpisuje się w politykę transferową klubu, który dopiero po tym okresie zamierza powalczyć o czołowych zawodników ligi. Do tego momentu Cubs mają trzy priorytety. Pierwszy to rozwój talentów Anthonnego Rizzo oraz Starlina Castro. Drugi to płynne wprowadzenie do składu jeszcze młodszych, ale już za dobrych na Triple-A: trzeciobazowego Josha Vittersa oraz zapolowego Bretta Jacksona, a trzeci to przebudowa stadionu.

Poniżej film, na którym kibic nagrał sam siebie łapiącego HR Scotta Hairstona.

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się