Trzecia z rzędu wygrana Phila Hughesa
Miotacz Minnesota Twins – Phil Hughes, który stał się synonimem porażki, dzięki wygranej jego zespołu 5 do 2 z Baltimore Orioles zaliczył już trzecią z rzędu wygraną. Pitcher podczas tego spotkania przebywał na boisku 6 i 1/3 inninga, w trakcie których pozwolił przeciwnikom na zdobycie dwóch punktów. Po meczu zawodnika komplementował trener gospodarzy Ron Gardenhire oraz coach przyjezdnych Buck Showalter, zwracając uwagę na to, że Hughes nie oddał jego drużynie ani jednej darmowej bazy po walk. Wygląda na to, że Hughes wychodzi na prostą i jeżeli będzie tak dalej się prezentował ma szansę zostać liderem rotacji Twins. Nie byłoby dzisiejszego sukcesu byłego pitchera NY Yankees, gdyby nie wsparcie kolegów z boiska, a konkretnie Trevora Plouffe oraz Kurta Suzuki, którzy w trakcie spotkania popisywali się punktowym double. Twins, którzy do potentatów nie należą dalej nie odpuszczają, będąc w tej chwili bardzo blisko dodatniego bilansu spotkań.
St. Louis Cardinals pokonali na wyjeździe 5 do 4 Chicago Cubs, wykorzystując słabość closera ekipy z Wrigley Field – Hectora Rondona. Cardinals zdobyli w ostatniej zmianie dwa oczka, dzięki czemu uniknęli sweepu w rywalizacji ze słabszym przeciwnikiem. Kibicom Cubs nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać na promocję do pierwszego składu młodego miotacza Arodysa Vizcaino, który już teraz jest porównywany do Aroldisa Chapmana z Cincinnati Reds.
Texas Rangers pokazali swój potencjał w ataku podczas meczu z LA Angels, pokonując swoich rywali aż 14 do 3. SF Giants ponownie okazali się lepsi od Atlanta Braves wygrywając 4 do 1, co jest równoznaczne z tym, że drużyna powadzona przez trenera Fredi Gonzaleza przegrała szósty mecz z rzędu. Detroit Tigers pokonali na wyjeździe 9 do 4 Kansas City Royals, a pitcher ekipy z MoTown – Justin Verlander do szóstego inninga mógł poważnie myśleć o zaliczeniu no-hittera.
Zawodnik dnia: Corey Kluber – Cleveland Indians
Miotacz podczas przegranego 3 do 4 pojedynku z Chicago White Sox przebywał na boisku osiem inningów, w trakcie których pozwolił przeciwnikom na trzy odbicia. Kluber w tym czasie stracił tylko jeden punkt po home runie Jose Abreu w pierwszej zmianie, dodatkowo zapisując w swoim dorobku aż trzynaście strikeautów, co jest najlepszym osiągnięciem miotacza w jego karierze. Kluber ustanowił przy okazji rekord klubowy, zaliczając aż 7 K pod rząd. Jak widać pitcher pozostawił swoją drużynę przed początkiem ostatniego inninga na prowadzeniu, ale closer Indians – John Axford zniweczył jego pracę, marnując szansę na zaliczenia sava. Następnym razem Kluber zdobędzie na większy wysiłek i nie opuści boiska po wykonaniu 110 narzutów, tylko załatwi sprawę sam, pozostając na placu gry do samego końca.
Wyniki dzisiejszych spotkań:
American League
Interleague
|
National League
|
Komentarze
Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się
To już trzeba było dać na zawodnika dnia Dillona Gee bo z nim chociaż Mets wygrali z supersilnymi Rockies :)
@paweł_p czasami przegranego też trzeba docenić :)
Normalnie oczom nie wierzę mój Phill tak dobrze gra :) Ale mówię Wam to przypadek i wróci do swego poziomu :)
Daniel czyżby Chicago Cubs miało następce Marmola w osobie Hectora Rondona ?? :)