Kim był Joe DiMaggio? Tego chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć. Długo by się rozpisywać o jego sukcesach. Na to poświęcę kiedyś osobny artykuł. Wśród wielu rekordów i osiągnięć zapolowego Yankees jest jedno, które kibice baseballu pamiętają do dziś. W sezonie 1941 DiMaggio miał serię 56 meczy z rzędu z przynajmniej jednym odbiciem. Rekord nie pobity do dziś. 9-krotny zdobywca World Series swój maraton rozpoczął 15 maja 1941 roku w przegranym 1 - 13 meczu przeciwko Chicago White Sox ( narzucający pitcher Eddie Smith). Joe w tym spotkaniu był 1/4. Następnego dnia był już lepszej dyspozycji będąc 2/4 oraz zaliczając home runa przeciwko Thorntonowi Lee (6-5 dla Yanks).Swoje spotkanie nr 45 z przynajmniej jednym odbiciem zaliczył 2 lipca 1941 w wygranym 8 - 4 meczu przeciwko Boston Red Sox. Czemu wspominam o odbiciu nr 45? Ponieważ wtedy Joe DiMaggio pobił ówczesny rekord wszech czasów z przynajmniej jednym odbiciem, który należał do Willie Keelera (44/45 hists sezon 1896 - 1897), który jest do dziś 2 najlepszym rezultatem w historii. Z Willie Keelerem, są pewne nieścisłości ponieważ źródła podają 2 liczby : 44 odbicia, albo 45 odbić. MLB podaje, że jest to liczba 45 odbić, więc przyjmijmy tę wersję za prawdziwą. Poniżej słynne zdjęcie kiedy szczęśliwy Joe DiMaggio wyrównał (jak wtedy uważano) rekord Willie Keelera.

Bez sensu jest się rozpisywać o każdym z tych 56 meczy. Jednak co warte podkreślenia to, to że DiMaggio podczas swej serii "wziął na radar" 4 przyszłych członków Hall Of Fame. W "Gronie Szczęśliwców" znaleźli się miotacze : Lefty Grove - Boston Red Sox, Bob Feller - Cleveland Indians ( 2 razy : odbicie nr 19 z dnia 2 czerwca oraz odbicie nr 27 z dnia 16 czerwca) , Hal Newhouser - Detroit Tigers (2 razy : odbicie nr 21 z dnia 5 czerwca oraz odbicie nr 35 z dnia 22 czerwca - home run ), Ted Lyons - Chicago White Sox. 56 odbicie zaliczył 16 lipca 1941 roku w meczu przeciwko Cleveland Indians wygranym przez Yankees 10 - 3. Forma zapolowego The Bombers prezentowała się tego dnia wybornie. Zawodnik był 3/4 jednak nie zdobył żadnego RBI.

Swoją serię zakończył 17 lipca 1941 roku w meczu przeciwko Cleveland Indians wygranego przez Yankees 4-3. CF ekipy z Bronxu był tego dnia 0/3. Podczas tej wspaniałej serii statystyki Joe DiMaggio prezentowały się następująco : AB 223, 91 H, 55 RBI, 56 R, 2Bs x 16, 3Bs x 4 oraz 16 home runów. Najwięcej meczy z przynajmniej jednym obiciem zaliczył przeciwko Chicago White Sox (12 spotkań) oraz St. Louis Browns (11 spotkań). Z dniem 17 lipca jest związana pewna ciekawostka. 30 lat po tym dniu Joe DiMaggio powiedział, że taksówkarz, który wiózł go tego dnia na mecz powiedział, że dziś skończy się jego passa. Później przepraszał DiMaggio za wypowiedzenie tych słów i był przy tym bardzo poważny. Joe poczuł się z tym bardzo źle i powiedział " To straszne, ten taksówkarz mógł spędzić całe życie myśląc, że to przez niego, ale ja mu od razu powiedziałem, że to nie jego wina". Zrzucenie presji z DiMaggio, który nie musiał już śrubować rekordu odbiło się bardzo korzystnie na drużynie. W sezonie 1941 New York Yankees pokonali w finale 4 -1 Brooklyn Dodgers zdobywając tytuł World Series.

Link 56 hits DiMaggio (ze słynną piosenką o Joe w tle ) :

http://www.youtube.com/watch?v=9hFM2v1mdq4

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się