Grant Balfour podpisał dwuletni kontrakt wart 12 mln $ z Tampa Bay Rays. Australijczyk zastąpi na pozycji closera Fernando Rodneya, który ciągle pozostaje dostępny na rynku wolnych agentów. Balfour zdecydował się związać z klubem z Tampy pomimo tego, że podobne oferty złożyli mu NY Mets oraz Washington Nationals. Początkowo wydawało się, że closer będzie miał problemy ze znalezieniem nowego klubu, po tym jak nie przeszedł on badań medycznych przed podpisaniem umowy z Baltimore Orioles. Jak widać jednak Rays uznali, że stan zdrowia miotacza wcale nie jest taki zły, co nie znaczy oczywiście, że zamieszanie wokół kontraktu Balfoura z Orioles nie wpłynęło negatywnie na umowę zawodnika z klubem z Florydy. Decyzja ekipy z Baltimore kosztowała bowiem Balfoura 3 mln $, ponieważ jego pierwotny kontrakt z Orioles opiewał na kwotę 15 mln $.

Pitcher po podpisaniu umowy podkreślił, że nie może się już doczekać ponownej współpracy z trenerem Rays – Joe Maddonem, ponieważ Balfour był już zawodnikiem klubu z St. Petersburgha w latach 2007 – 2010. Po pozyskaniu Balfoura bullpen Rays wygląda naprawdę imponująco, ponieważ oprócz byłego gracza Oakland Athletics drużynę wzmocnił jeszcze Heath Bell, a w kadrze klubowej są jeszcze Joel Peralta, Jake McGee oraz Juan Carlos Oviedo.

Na koniec oczywiście film z narzutami Granta Balfoura.