Znamy już finalistów National League Championship Series. Zostali nimi San Francisco Giants, którzy wygrali z Washington Nationals 3 – 2 oraz St. Louis Cardinals, którzy pokonali Los Angeles Dodgers również 3 – 2. Giants wygrywając spotkanie zapewnili sobie 3 awans do NLCS w ciągu ostatnich 5 lat. A wszyscy kibice baseballa wiedzą co Giants robią regularnie co 2 lata?. Samo spotkanie rozpoczęło się od 2 runów Giants w 2 inningu (RBI walks Gregora Blanco i grounds out Joe Panika). Nationals odpowiedzieli dopiero RBI double Bryce Harpera w 5 odsłonie, po którym Ian Desmond dobiegł do home plate. Harper był motorem napędowym swojej drużyny w tym pojedynku, ponieważ zdobył solo blasta w 7 inningu pozdrawiając kajakarzy z San Francisco.

7 inning był najbardziej emocjonujący ze wszystkich ponieważ w tej odsłonie Giants wyszli na prowadzenie 3 – 2, którego nie oddali do końca meczu. Po single Bustera Poseya Joe Panik był na drugiej, by chwilę pózniej awansować na 3cią co było efektem zdobycia pierwszej bazy przez Huntera Pence'a po walk. Następnie do kija podchodzi niejaki Pablo Sandoval w świadku baseballowym znany jako Panda. Pandy nie lubią biegać toteż Sandoval miał szczęście ponieważ wild pitch Aarona Barretta sprawiło, że Panik dobiega do bazy domowej.

Jak kluczowy był to run okazało się dopiero po tym zagraniu Giants w obronie w 9 inningu. Wilson Ramos odbija piłkę narzuconą przez Casille. 2Bazowy Joe Panik dorzuca do 1B Brandona Belta i SFG awansują do NLCS.

Spotkanie pomiędzy Dodgers a Cardinals było o bardziej zacięte ponieważ do konća 5 odsłony żadna z drużyn nie zdobyła punktu. Sytuacja uległa zmianie dopiero w 6 inningu po RBI ground out Matta Kempa oraz RBI single Juana Uribe LAD wyszli na prowadzenie 2 – 0. W tym momencie posłużę się cytatem komentarza jaki zamieścił wczoraj CARDSMOLINA na naszym portalu komentując mecz dnia. ” Dla Cardinals to pewnie dobra wiadomość, że Kershaw narzuca, wszak mają na niego sposób (szczególnie ucieszony jest pewnie Matt Carpenter) ”. Co jest kluczowe w tym cytacie ? Imię Matt ponieważ tym razem to Matt Adams w 7 inningu zdobywa 3 – run home runa po 2gim narzucie Kershawa. Blast jak się później okazało był kluczowy dla losów spotkania. Kershaw mimo 9 strikeoutów z pewnością nie będzie dobrze wspomniał tego spotkania. Średnia ERA w post season po tym spotkaniu wynosi 7.82. Brzmi to jak herezja biorąc po uwagę formę jaką prezentował w sezonie regularnym. Gdyby nie recapy pomyślałbym, że to Phil Houghes narzucał patrząc w statystyki. Jednak jak wiemy play-offs rządzą się swoimi prawami, a Cardinals awansowali do finału NL już po raz 4 z rzędu.

Zawodnik dnia : Matt Adams (St. Louis Cardinals)

Pierwszobazowy Cardinals w spotkaniu z LA Dodgers był co prawda tylko 1/3, ale za to zdobył 3 RBI co było efektem 3-run jacka zdobytego w 7 inningu, co jak się później okazało było kluczowe dla losów spotkania.

Wyniki dzisiejszych spotkań:

National League

 

Final 1 2 3   4 5 6   7 8 9   R H E LA Dodgers 0 0 0   0 0 2   0 0 0   2 8 0 St. Louis 0 0 0   0 0 0   3 0 x   3 4 0

W: M. Gonzales (2-0)   L: C. Kershaw (0-2)   S: T. Rosenthal (3)

StL HR: M. Adams (1)

Cardinals win series 3-1

 

Final 1 2 3   4 5 6   7 8 9   R H E Washington 0 0 0   0 1 0   1 0 0   2 4 1 San Francisco 0 2 0   0 0 0   1 0 x   3 9 0

W: H. Strickland (1-0)   L: M. Thornton (0-1)   S: S. Casilla(2)

Was HR: B. Harper (3)

Giants win series 3-1