SF Giants pokonali na wyjeździe 3 do 0 St. Louis Cardinals. W hitowo zapowiadającym się pojedynku pitcherów Madison Bumgarner całkowicie przyćmił Adam Wainwrighta, który opuścił plac gry już po 4 i 2/3 inninga. Waino nie błyszczał, ale jego koledzy z drużyny nie ułatwiali mu zadania, zaliczając w drugiej i trzeciej zmianie sporo kosztownych pomyłek w obronie. Sporo do zarzucenia sobie mają Randal Grichuk, Matt Carpenter oraz Kolten Wong, którzy mogli uchronić swój zespół od strat punktowych. Zamieszanie na boisku wykorzystali Travis Ishikawa, Gregor Blanco oraz Brandon Belt, którzy zdobyli punkty dla Giants. Kapitalny mecz w barwach ekipy z San Francisco rozegrał MadBum, który przez prawie osiem inningów odpierał ataki rywali. Miotacz nie dość, że doskonale narzucał, to jeszcze zanotował efektowny aut w siódmej zmianie, nie pozwalając żeby Kolten Wong dotarł do pierwszej bazy. Closer – Santiago Casilla nie miał problemów z zaliczeniem sava w dziewiątym inningu, dzięki czemu Giants wygrali siódmy kolejny mecz w rozgrywkach postseason, uwzględniając także sezon 2012.

W drugim z rozegranych spotkań Kansas City Royals ponownie pokonali na wyjeździe Baltimore Orioles, tym razem 6 do 4. Kibice Royal mogą być prawie pewni awansu, ponieważ w historii MLB jeszcze żaden zespół nie zmarnował takiej zaliczki w serii best-of-seven LCS.

Zawodnik dnia: Madison Bumgarner – SF Giants

Kolejny doskonały występ miotacza, który poprowadził swój zespół do wygranej 3 do 0 z St. Louis Cardinals. Bumgarner w trakcie meczu przebywał na boisku 7 i 2/3 inninga, podczas których pozwolił przeciwnikom na zaliczenie czterech odbić. MadBum oczywiście w tym czasie nie stracił punktów, dodatkowo zapisując w swoim dorobku siedem strikeautów. Zawodnik, dzięki temu w meczach wyjazdowych playoffs nie stracił już punktów od 26 i 2/3 inninga, co trzeba przyznać jest naprawdę imponującą statystyką.

Wyniki dzisiejszych spotkań: