Wydarzeniem dzisiejszej kolejki spotkań była wygrana White Sox 4 - 3 z Twins. Zwycięstwo dało ekipie z Chicago pierwszy od 12 lat awans do postseason, a dopiero trzeci od 2000 roku. W 120-letniej historii klubu będzie to dopiero dziesiąty raz kiedy zawodnicy z South Side zagrają w grach posezonowych. Trzeba też przyznać, że jeśli CWS grają już w postseason to przeważnie z bardzo dobrym skutkiem. Połowa z tych awansów to minimum występ w World Series, z czego aż trzy wygrane. Byłyby 4, ale White Sox w 1919 roku sprzedali mecze WS będąc murowanym kandydatem do wygranej (więcej pod tym linkiem: https://mlb.com.pl/p/825-z_kart_historii_cz_6_sprzedawczyki_z_chicago_white_sox ). Nie wiemy jeszcze przecież jak zakończy się dla nich obecny sezon. Przejdźmy jednak do meczu. Drużynę w ataku w ryzach trzymał Jose Abreu, który najpierw zaliczył solo home runa w czwartym inningu. W siódmym zaliczył RBI single. Kluczowe dla losów meczu zagranie zaliczył Eloy Jimenez (RBI double). Nienajgorzej na górce zaprezentował się starter CWS Kenta Maeda, który pozwolił co prawda na 5 odbić i stratę 2 runów, ale zrehabilitował się zaliczając 8 strikeoutów. Awans do postseason "dopełnił się", kiedy pinch-hitter Willians Astudillo został wyoutowany prze flyout, a piłkę z góry złapał CF Luis Robert. Należy jeszcze wspomnieć, że jest to dopiero pierwszy przypadek od 2010 roku, w którym CWS zaliczyli dodatni bilans w sezonie.

Ósmą wygraną z rzędu zaliczyli zawodnicy New York Yankees pokonując Blue Jays 10 – 7. Mało brakowało i Yanks nie dowieźliby prowadzenia do końca ponieważ w ostatnim inningu ”Jaskółki” miały dwa razy zapełnione wszystkie bazy oraz zdobyły 4 runy. Trzeba też wspomnieć, że The Bronx Bombers przy okazji ustanowili rekord MLB, zaliczając minimum 6 home runów w trzecim meczu z rzędu. To pierwszy taki przypadek w historii. Yankees przy okazji dołączyli do zacnego grona, dokonując innej historycznej rzeczy. W czwartym inningu zaliczyli aż pięć home runów. To dopiero siódmy taki przypadek w historii MLB i pierwszy od 2017 (Nationals). W 4-tej zmianie najpierw zaliczyli back-to-back-to-back HR (Brett Gardner, Dj LeMahieu, Luke Voit). Następnie Aaron Hick został złapany na strikeout, po czym Yanks zaliczyli back-to--back HR (Giancarlo Stanton, Gleyber Torres). W siódmym inningu solo blasta zanotował Gary Sanchez. W ekipie Blue Jays dwa home runy zdobył Lourdes Gurriel Jr. Wygrana NYY "zafundowała" sweepa Blue Jays. Yanks w 3-meczowej seri zaliczyli łącznie 19 home runów co jest również rekordem ligi. Poprzedni rekord HR w 3-meczowej serii (16 HR) należał do Yankes, Nationals (2019) oraz Red Sox (1977).

W innych spotkaniach warto zwrócić uwagę na dwie wygrane Rays nad Orioles. Zwycięstwo drużyny z Florydy w doubleheaderze dało im awans do postseason drugi rok z rzędu i dopiero szósty w 22-letniej historii klubu. W pierwszym meczu wyróżniającą się postacią był Blake Snell, który ładnie kontrolował przebieg spotkania. Podczas 5.1 IP pozwolił na tylko dwa odbicie i stratę jednego runa. "Dołożył" do tego 4 strikeouty. Występ startera w protokole meczowym został zapisany jako no-decision. Zwycięstwo zostało zapisane na konto zmieniającego go Diego Castillo, ponieważ to podczas jego pobytu na boisku Rays zaczęli prowadzić. Rays w drugim pojedynku pokonali O's 10 - 6 zdobywając 3 home runy (Adames, Renfroe, Wendle). Indians pokonali Tiger 10 - 3, a dwa home runy w swoje 28 urodziny zdobył Jose Ramirez (4 RBI). Pirates pokonali 5 - 1 Cardinals, a pierwsze w karierze complete game zaliczył Steven Brault. Miotacz podczas 9.0 IP pozwolił na tylko 2 odbicia, zaliczając przy tym 8 strikeoutów. To on zostaje dziś zawodnikiem dnia oraz Chicago White Sox, za pierwszy awans do postseason od 12 lat.

Wyniki dzisiejszych spotkań: