Patrick Corbin z Arizona D-Backs oraz Jose Iglesias z Detroit Tigers odnieśli poważne urazy, które eliminują ich z gry na dłuższy czas. O wiele gorzej wygląda sytuacja Corbina, który z powodu kontuzji lewego łokcia będzie się musiał poddać zabiegowi Tommy John. Oznacza to, że opuści on cale rozgrywki 2014 i być może początek kolejnego sezonu. D-Backs już zapowiedzieli, że w jego miejsce nie mają zamiaru kontraktować żadnego nowego zawodnika, tylko dadzą szansę swojej młodej nadziei – Archie Bradley'owi - który pierwotnie miał rozpocząć sezon w Triple-A. Kontuzja Corbina jest sporym ciosem dla klubu z Arizony, który w tym roku miał liczyć się w walce o awans do rozgrywek playoffs.

Jose Iglesias z kolei, z powodu kontuzji obu goleni, będzie pauzował co najmniej do momentu rozegrania All Star Game, czyli straci połowę rozgrywek. Informacja ta nie jest jeszcze do końca potwierdzona, ponieważ niewykluczone że przerwa Iglesiasa potrwa jeszcze dłużej i być może straci on cały sezon. Menadżer Tigers – Dave Dombrowski w tej sytuacji podjął rozmowy ze Scottem Borasem na temat możliwości zatrudnienia Stephena Drew. Dombrowski zaznaczył, że Drew może liczyć jedynie na roczną umowę, a jeżeli nie przystanie na taką ofertę ten spróbuje pozyskać Nicka Franklina z Seattle Mariners. Do tego czasu o miejsce w wyjściowym składzie Tigers będą rywalizować: utalentowany Hernan Perez oraz pozyskany z Washington Nationals – Steve Lombardozzi.

Kontuzje Corbina oraz Iglesiasa to spora strata, nie tylko dla kibiców D-Backs oraz Tigers. Corbin w zeszłym roku był jednym z najlepszych pitcherów w lidze, a Iglesias czarował wszystkich fanów baseballa niesamowitymi interwencjami w obronie.

 

 

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się