Zapolowy NY Yankees Curtis Granderson z powodu złamania prawego przedramienia będzie pauzował dziesięć tygodni i na boisku powinien się pojawić ponownie dopiero w okolicach początku maja. Zawodnik doznał urazu w trakcie meczu sparingowego przeciwko Toronto Blue Jays, po tym jak został trafiony piłką przez miotacza drużyny przeciwnej J.A. Happa. Granderson może mówić o sporym pechu, ponieważ było to pierwsze podejście do kija zapolowego i zarazem ostatnie w trakcie tegorocznego okresu przygotowawczego. Po całym zajściu Granderson nie miał pretensji do Happa, ponieważ jego zdaniem zagranie miotacza nie było celowe. Sytuacja Yankees po tym jak z zespołu odeszli wcześniej Nick Swisher oraz Russell Martin stała się jeszcze bardziej skomplikowana. Nowojorczycy bardzo liczyli na Grandersona, a zwłaszcza na jego umiejętność zaliczania home runów, ponieważ zawodnik zapisał ich w zeszłym sezonie na swoim koncie aż 43. Bez tego gracza siła ofensywna zespołu znacznie spadnie, a co za tym idzie Yankees w pierwszym miesiącu rozgrywek mogą mieć spore problemy z odnoszeniem zwycięstw.

W tej sytuacji możliwość regularnych występów powinni otrzymać Juan Rivera oraz Matt Diaz, którzy walczą o miejsce w składzie nowojorczyków na przyszły sezon. Doświadczeni Rivera i Diaz będą rywalizować o swój czas gry z odkryciem okresu przygotowawczego, młodym switch-hitterem Zoilo Almonte, który zdążył już zaliczyć home runa w meczu przeciwko Atlanta Braves. Jeżeli Almonte w kolejnych spotkaniach potwierdzi swoją wartość, nie jest bez szans na występy w pierwszym składzie Yankees. Na jego korzyść może przemawiać także to, że menadżer nowojorczyków Brian Cashman zapowiedział, że nie bierze pod uwagę możliwości przestawienia Eduardo Nuneza na zapole, ponieważ ma on być zmiennikiem doświadczonych Kevina Youkilisa oraz Dereka Jetera na pozycjach infield. Jeter na razie nie bierze udziału w grach sparingowych, jego powrót na boisko przewidywany jest na 10 marca.

Na koniec film prezentujący Curtisa Grandersona i jego najlepsze akcje z sezonu 2012.