Arizona D-Backs zrobili kolejny krok naprzód, ponieważ udało im się przedłużyć kontrakt z grającym na pozycjach infeld Martinem Prado, który pozostanie w Phoenix przez następne cztery lata. Prado zainkasuje w tym czasie 40 mln $, a dokładnie 7 mln $ w sezonie 2013, a w kolejnych trzech latach na jego konto będzie trafiało po 11 mln $. Zawodnik pochodzący z Wenezueli jest jednym z najbardziej niedocenianych graczy w całej MLB, ponieważ od lat prezentuje się on doskonale, a jego średnia odbić z całej kariery wynosi aż 0.295 uderzenia na mecz. 29-letni zawodnik, który może występować na wszystkich pozycjach infield oraz na prawym zapolu od kilku sezonów był ulubieńcem kibiców Atlanta Braves, którzy długo nie mogli się pogodzić z jego odejściem. Prado bowiem dopiero od ponad tygodnia jest zawodnikiem klubu z Arizony, który pozyskał go na mocy wymiany z udziałem Justina Uptona, który zasilił skład zespołu z Atlanty. Nie ma się zresztą czemu dziwić, ponieważ Prado w zeszłym sezonie zaliczył 10 HR oraz 42 double, co przełożyło się na 70 RBI's w 156 występach.

W trakcie minionych rozgrywek Prado zaliczył najwięcej w całej National League meczów, w których wykonał co najmniej dwa odbicia, bo aż 60. Zawodnik, który po cichutku dołączył do ligowej czołówki w nowym klubie ma występować na trzeciej bazie, a jego zastępca będzie Eric Chavez, który po wielu latach zdecydował się odejść z NY Yankees.

Poniżej film prezentujący najlepsze akcje Martina Prado.