Cleveland Indians pozyskali closera Matta Cappsa po tym jak Minnesota Twins nie skorzystali z opcji zapisanej w jego kontrakcie na mocy, której miałby on zarobić 6 mln $ w przyszłym sezonie. Capps otrzymał 250,000 $ odszkodowania i w ten sposób został wolnym agentem, z czego od razu skorzystał zespół prowadzony przez Terrego Francone. Umowa Cappsa z Indians nie jest gwarantowana, a miotacz będzie musiał udowodnić swoją przydatność w trakcie letnich treningów. W nowym klubie zawodnik będzie pełnił role setup-mana wychodząc na boisko w ósmej zmianie, ponieważ na pozycji closera w składzie Indians występuje zawodnik klasy All Star - Chris Perez. Capps minione rozgrywki w barwach Twins rozpoczął bardzo dobrze, ponieważ w piętnastu próbach zaliczył czternaście udanych zamknięć, ale później odniósł kontuzję barku, która wyłączyła go z gry praktycznie do końca rozgrywek. Indians liczą na to, że 29 – letni miotacz powróci do formy z sezonu 2010, kiedy to w barwach Washington Nationals oraz wspomnianych Twins udało mu się zaliczyć 42 udane savy. Zawodnik wystąpił w tamtym sezonie w Meczu Gwiazd, a dodatkowo rozgrywki zakończył z rewaluacyjnym wskaźnikiem ERA na poziomie 2.47.

Przy tej okazji ogłoszono także, że w przyszłym sezonie na pozycji DH w składzie Indians będzie występował 24 – letni Chris McGuiness, który zdobył tytuł MVP dla najlepszego zawodnika Arizona Fall League. McGuiness wybijał w zeszłym roku piłkę ze skutecznością 0.370 uderzenia na mecz, grając za każdym razem na pierwszej bazie. Francona w tej roli widzi jednak zakontraktowanego Marca Reynoldsa, który w jego opinii jest lepszym obrońcom. Nie zmienia to faktu, że McGuiness w trakcie sezonu dostanie kilka razy szansę występu w polu, ponieważ według klubu z Cleveland jest on materiałem na zawodnika, który w przyszłości może decydować o sile drużyny. Jeżeli McGuiness się nie sprawdzi Indians dopiero wtedy zdecydują się zakontraktować nowego doświadczonego zawodnika na tą pozycję.

Poniżej film prezentujący technikę narzutu Matta Cappsa.