Gray pokonuje Darvisha i zalicza shutout
Oakland Athletics pokonali Texas Rangers 4 – 0 dzięki wspaniałej postawie Sonnego Graya, który zaliczył pierwszy w karierze shutout. Gray tego dnia przeciwnika miał nie byle jakiego ponieważ był nim Yu Darvish, który zaliczył tego dnia najkrótszy występ w karierze pozwalając przeciwnikom na 6 hits oraz 4 runy w zaledwie 3 i 1/3 inninga. Gray tego dnia był na przeciwnym biegunie pozwalając Rangers na zaledwie 3 uderzenia i jedna bazę przez walk. Do tego dołożył 6 strikeoutów. W Athletics punktowali tego dnia : Donaldson, Reddick oraz Barton. Josh Redick popisał się punktowym triple ( 2 RBI ) w 4 inningu. Liczba baz zdobytych przez drużynę z Texasu w tym meczu to 3. Obrona Oakland była w wybornej formie.
Chicago White Sox pokonali Tampa Bay Rays 7 – 3. Alejandro De A zdobył 2-run homera w 2 inningu. Adam Eaton miał kluczowe RBI dla wyniku meczu. W 6 odsłosnie popisał się double ( 2 RBI ) dzięki czemu White Sox z wyniku 4 – 3 odskoczyli na 6 – 3 i już pewnie prowadzili do końca spotkania. Jose Abreu w 8 inningu zdobył jeszcze RBI dzięki czemu ustalił wynik spotkania. Było to już jego 32 RBI w sezonie, a taka tuza MLB jak Miggy Cabrera z obecną formą może tylko na razie pomarzyć o wynikach żółtodzioba. White Sox odnieśli 3 zwycięstwo nad Rays z 4 zaplanowanych na U.S. Cellular Field. Trzeba przyznać, że Białe Skarpety radzą sobie nadspodziewanie dobrze na początku rozgrywek i jeśli utrzymają swoją formę do ASG wtedy nie osiągną planowanych 100 porażek w sezonie. Skoro mowa o wietrznym mieście to mecz Chicago Cubs z Cincinnati Reds został odwołany z powodu złej pogody.
Skoro o zaskoczeniach mowa to Milwaukee Brewers odnieśli już 19 zwycięstwo w sezonie pokonując 5 – 3 St.Louis Cardinals w 12 inningowym pojedynku. Ryan Braun nikogo tym razem nie znokautował bo nie zagrał w tym meczu. Cardinals weszli w to spotkanie z buta zdobywając punkt w 1 inningu za sprawą Matta Hollidaya, który zdobył punktowe single po którym Matt Carpenter dobiegł do home plate. St. Louis cały czas kontrolowali przebieg spotkania i w 6 odsłonie dołożyli 2 runy, zdobyte dzięki home runom. Solo blastami popisali się Matt Holliday i Allen Craig. Wydawało się, że Cardinals dowiozą wygraną do końca meczu tym bardziej, że ich starter Michael Wacha do tego momentu prezentował się znakomicie zaliczając 9 strikeoutów oraz pozwalając na 6 odbić. Szedł na shutout. Jednak wraz z początkiem 7 inningu Wacha pękł i pozwolił Brewers na zdobycie 2 runów. Wtedy na górce nastąpiła zmiana i w miejsce Wachy wszedł Pat Neshek, który po przepuszczeniu Aramisa Ramireza przez hit by pitch sprawił, że Lyle Overbay zdobył runa i Brewers wyrównali. Trzeba było dodatkowych zmian do wyłonienia zwycięstwa. To wyraźnie podłamało Cardinals, którzy oprócz niezłej obrony do 12 inningu nie potrafili zaskoczyć niczym w ofensywie. Ojcem sukcesu został Khris Davis, który najpierw zdobył punktowe (1 RBI) triple, a potem dobiegł do bazy domowej po punktowym sacrifice fly Marka Reynoldsa. To ustaliło wynik spotkania na 5 – 3 dla Brewers.
W 3 pozostałych spoktaniach Colorado Rockies pokonali 8 – 5 Arizona D-Backs. Duża w tym zesługa Troya Tulowitzkiego, który zdobył 2 double i home runa. Starter Arizony Wade Miley został tego dnia powalony przez ofensywę Rockies ponieważ w ciagu 6 inningów jakie spędził na boisku pozwolił Rockies na zdobycie 7 runów z 8 jakie zdobyli w ciągu całego spotkania. Skoro o ataku mowa to Rockies tego dnia zdobyli 6 razy double. Justin Morneau dołożył jeszcze 2-run homera. Los Angeles Angels pokonali Cleveladn Indians 6 – 3 dosłownie rzutem na taśmę. Do końca 7 inningu wynik był remisowy 3 – 3 . W 8 zmianie Halos zdobyli 3 runy za sprawą Mike Trouta, który zdobył punktowe single ( 1 RBI ). Chwilę po tym Raul Ibanez zdobył punktowe triple ( 2 RBI ). Angels zdobyli prowadzenie 6 – 3, którego jak wiemy nie oddali do końca spotkania autując w 9 inningu dość szybko 4 batterów Indians. W LAA tego dnia punktował jeszcze Aybar. W Cleveland Indians 3-run home runa w 4 inningu zdobył Santana. W ostatnim meczu San Diego Padres pokonali 6 – 4 SF Giants. Bohaterem spotkania był Rene Rivera, który zaliczył mecz życia. Catcher Padres zaliczył 5 RBI w tym two-run double i 3-run homera. Madison Bumgarner był w tym meczu 5 / 5 i nie chodzi tym razem o odbicia. Pitcher Giants zdobył 5 strikeoutów, ale też oddał 5 runów z 6 jakie zdobyli Padres podczas tego spotkania.
Zawodnicy dnia :
Sonny Gray ( Oakland Athletics)
Pitcher w wygranym 4 – 0 spoktaniu z Texas Rangers zaprezentował się znakomicie. Zaliczył pierwsze w karierze complete shutout game. Oddał jedną bazę przez walk, nie popełnił żadnego błędu i pozwolił przeciwnikom na zaledwie 3 hits. Podczas pobytu na kopcu wykonał 108 narzutów z czego 73 to strikes. Zaliczył 6 strikeoutów, a jego bezpośrednim przeciwnikiem był Yu Darvish. Można powiedzieć mecz życia w wykonaniu miotacza.
Troy Tulowitzki ( Colorado Rockies )
Shortstop Colorado Rockies w wygranym 8 – 5 spotkaniu z Arizona D-Backs zaprezentował się perfekcyjnie. Zdobył 3 RBI i 2 runy. Był 3/3 w meczu dzięki solo home runowi i dwóm doubles.
Wyniki dzisiejszych spotkań:
American League
|
National League
|
Komentarze
Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się
Nie spodziewałem się, że Darvish kiedyś taki mecz zaliczy. Nieźle. I Padres też pojechali Giants, prawidłowo, jakoś ich nie lubię.
Brewers nieźle cisną od początku sezonu...
Prędzej czy później zejdą na ziemię, a raczej spadną z wysokości.
Ja to z oceną jakiegokolwiek zespołu zawsze wstrzymuje się do okolic ASG. Postawa zeszłorocznych Dodgers mnie tego nauczyła
Ale fajnie się wspomina to wejście Puiga, czy Soriano do Yankees, takie chwile się pamięta.
@Łukasz Wydysz Co prawda to prawda. W tamtym sezonie to bądź co bądź objawienia w momencie kiedy wyskoczyli z formą. Soriano wrócił na stare śmieci i pamiętam, że miał okres kiedy nie było bata na niego w MLB kiedy RBI to było jak na zawołanie i blasty się sypały. Puig to jeszcze bardziej zaskoczenie było. Dla mnie takim obecnymi zaskoczeniami są Abreu i Solarte
Oczywiście po Soriano można było się spodziewać takiej formy. To po Jasiu Puigu już nie koniecznie