Kansas City Royals pokonali Oakland Athletics 9 – 8 i awansowali do American League Division Series. Dla przypomnienia dodam, że dla Royals będą to pierwsze mecze posezonowe od 23 lat. Przebieg meczu mógłby posłużyć za scenariusz do dobrego hollywoodzkiego filmu akcji, ponieważ emocji w tym pojedynku nie brakowało. Jednak po kolei. Pierwszy inning przyniósł punkty po obu stronach, a w spotkanie z buta wszedł Brandon Moss w barwach A’s, który był tego dnia w znakomitej dyspozycji. We wspomnianym inningu zdobył 2-run homera. Po zmianie Billy Butler odpowiedział punktowym single po którym Nori Akoi dobiegł do home plate i było 2 – 1 dla Oakland. 3 inning to 2 runy ze strony Royals i ich prowadzenie 3 -2 po single Erica Hosmera i double Lorenzo Caina. W 6 inningu szturm na bazę domową przeprowadzili Athletic, którzy zdobyli 5 runów. Obejmując prowadzenie 7 – 3. Pierwsze punkty w tej zmianie zdobył nie kto inny jak Brandon Moss zdobywca 3-run home runa. DH w tym momencie miał już 5 RBI na koncie i zapowiadało się na mecz życia zawodnika tym bardziej że po nim Derek Norris i Coco Crisp zdobyli po punktowym single. 7 inning nie przyniósł zmiany rezultatu i wydawało się, że bardziej doświadczeni w bojach posezonowych A’s dowiozą prowadzenie do końca. W 8 inningu Royals za nic wzięli sobie doświadczenie swych przeciwników i postawili wszystko na jedną kartę. Single Lorenzo Caina i Billiego Butlera sprawilo, że Royals doszli do wyniku 7 – 5 czym podenerwowali obronę Athletics ponieważ wild pitch Luke’a Gregersona sprawiło, że Eric Hosmer dobiegł do home plate i wyniku 6 – 7. Remis był w zasięgu ręki. Rozpędzeni Royals za sprawą sacrifice fly Nori Akoiego wyrównali wynik spotkania na 7 – 7 i potrzebne były dodatkowe zmiany. Do końca 11 inningu żadna z drużyn nie wychylała się za bardzo i mogliśmy zaobserwować bardzo ostrożną grę każdej z drużyn. Świadomi wielkiej stawki A’s zdobyli punktowe single w 12 inningu i objęli prowadzenie 8 – 7. Jednak opatrzność Boska czuwała tego dnia nad Royals. Po triple Erica Hosmera do kija podchodzi Christian Colon i zdobywa punktowe single czym wyrównuje wynik spotkania na 8 – 8.

W tym momencie publiczność zgromadzona na Kauffman Stadium jest w siódmym niebie, by chwile później być w totalnej ekstazie i eksplodować z radości. Dlaczego ? Ponieważ Salvador Perez zdobywa walk-off single i przenosi Kansas City Royals do innego wymiaru. Do miejsca gdzie nie byli od bardzo dawna.

Zawodnik dnia : Kasnas City Royals za awans do ALDS po raz pierwszy od 23 lat.

Wyniki dzisiejszych spotkań:

American League

Final-12 4 5 6   7 8 9   10 11 12   R H E
Oakland 0 0 5   0 0 0   0 0 1   8 13 0
Kansas City 0 0 0   0 3 1   0 0 2   9 15 0
 
  W: J. Frasor (1-0)   L: D. Otero (0-1)
  Oak HR: B. Moss 2 (2)
 

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się


Mr. met

@Daniel Drygalski ja się obudziłem w 6 inningu i myślałem, ze już pozamiatane i dalej w kimę :) a potem już od 11 zmiany oglądałem. super meczyk, ale szkoda mi A's a szczególnie Soto i Sharka :( no i Dunna, który nie pozna jak pachnie trawa w październiku

    4aba2ec060f4e2dedea4cd30055bcd8d

    ależ mecz, niesamowita dramaturgia, z piekła do nieba dla Royals i z nieba do piekła dla A's :) oby tylko same takie mecze były w październiku.

      Images?q=tbn:and9gctrpgamv7f1rxsvzcpc1j3ihnosgk veoqer8mwbws zo llkji

      zobaczyć cały taki mecz na żywo :) rano tylko załapałem się na końcówkę, ale i tak masakra, emocje niesamowite