SF Giants pokonali 5 do 4 St. Louis Cardinals, dzięki czemu objęli prowadzenie 2 do 1 w serii best-of-seven. Po pierwszej zmianie Giants byli na prowadzeniu 4 do 0, po punktowych double Huntera Pence oraz Travisha Ishikawa. Mecz wyglądał w tym momencie na rozstrzygnięty i nic nie zapowiadało come backu Cardinals. Klub z St. Louis jednak nie odpuścił i w czwartej zmianie odrobił dwa punkty straty po triple Koltena Wonga. W piątym inningu doszło do ciekawej sytuacji, ponieważ pitcher Giants – Tim Hudson trafił piłką przy narzucie Johna Lackeya. Ostatnim pitcherem, który został trafiony piłką w postseason był Steve Carlton w 1977 roku. Co ciekawe, tym który trafił Carltona był sam Tommy John :-). W szóstej zmianie kontaktowy punkt zdobył Jhonny Peralta, a w siódmym inningu do wyrównania doprowadził solo home runem Randal Grichuk. Cardinals byli w natarciu, a to kiedy zdobędą zwycięski punkt wydawało się być tylko kwestią czasu. Nic takiego nie miało jednak miejsca, a decydującą akcję w dziesiątej zmianie przeprowadzili Giants, a w zasadzie reliever Cards – Randy Choate. Pitcher najpierw pozwolił zdobyć bazę po walk Brandonowi Crawfordowi, przerywając tym samym serię szesnastu autów z rzędu na pałkarzach Giants. Następnie Juan Perez dołożył single i do kija podszedł próbujący zaliczyć sacrafice Gregor Blanco. Po zagraniu zapolowego Giants Choate całkowicie pogubił się, próbując podać piłkę do pierwszobazowego - Matta Adamsa. Zamiast autu wyszedł walk-off error. Zanim gracze Cardinals pozbierali się w obronie, home plate osiągnął wspomniany Crawford.

W drugim spotkaniu Kansas City Royals pokonali 2 do 1 Baltimore Orioles, dzięki czemu brakuje im już tylko jednej wygranej do awansu do kolejnej rundy. Royals wygrali już siódmy kolejny mecz w tegorocznych playoffs, dzięki czemu ich trener – Ned Yost wyrównał osiągnięcie Clinta Hurdle, który do tej pory jako jedyny coach debiutujący w postseason mógł pochwalić się tak imponującą serią.

Zawodnik dnia: Mike Moustakas – Kansas City Royals

Trzeciobazowy tym razem nie poczęstował rywali home runem, tak jak to ma w zwyczaju w tegorocznych playoffs, ale i tak zapisał się w pamięci wszystkich kibiców. Popularny Moose najpierw w czwartej zmianie popisał się znakomitym refleksem, wyłapując piłkę po jej wybiciu przez Stevena Pearce, a następnie w szóstym inningu wprawił w euforie miejscowych kibiców. Gwiazdor Orioles - Adam Jones posłał piłkę, jak się wydawało w faul territory, ale Moustakas poszedł na całość i ją wyłapał nurkując w dugout (zdjęcie powyżej). Na koniec meczu wszyscy gracze Royals zwracali uwagę na te zagrane, podkreślając jak bardzo podniosło ono ich morale, co miało duży wpływ na końcowy wynik spotkania.

Wyniki dzisiejszych spotkań:

 

American League

 

Final 1 2 3   4 5 6   7 8 9   R H E
Baltimore 0 1 0   0 0 0   0 0 0   1 3 0
Kansas City 0 0 0   1 0 1   0 0 x   2 7 0
 
  W: J. Frasor (1-0)   L: W. Chen (0-1)   S: G. Holland (3)
 
Royals lead series 3-0

 

National League

 

Final-10 2 3   4 5 6   7 8 9   10 R H E
St. Louis 0 0   2 0 1   1 0 0   0 4 9 1
San Francisco 0 0   0 0 0   0 0 0   1 5 6 0
 
  W: S. Romo (1-1)   L: R. Choate (0-1)
  StL HR: R. Grichuk (1)
 
Giants lead series 2-1

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się


Mr. met

chyba tylko cud może uratować Orioles przed sweepem. i oby nastąpił bo chcę jutro oglądać mecz o normalnej porze :)

    Images?q=tbn:and9gctrpgamv7f1rxsvzcpc1j3ihnosgk veoqer8mwbws zo llkji

    @paweł_p cud na razie przybrał postać Ryana Flaherty :)