Texas Rangers przegrali na wyjeździe 2 do 6 z Tampa Bay Rays i była to ich siódma porażka z rzędu. Graczy z Florydy do bardzo cennego sukcesu poprowadził Will Myers, który popisał się m.in. home runem, kończąc mecz z 3 RBI’s na swoim koncie. Zadowolony z siebie może być także starter Rays – Alex Cobb, który zaliczył solidne osiem innningow w przeciwieństwie do miotacza Rangers – Matta Garzy, który opuścił boisko już w połowie piątej zmiany. Dla Garzy, który w przeszłości był zawodnikiem Rays był to pierwszy występ przeciwko klubowi z Tampy od 2011 roku, czyli od momentu w którym został on wytransferowany do Chicago Cubs. Rangers jeszcze do niedawna walczyli o zwycięstwo w swojej dywizji z Oakland Athletics, a teraz po serii porażek niewykluczone, że nie zakwalifikują się nawet do meczu o dziką kartę. Ekipa z Texasu nie dość, że przegrywa to jeszcze robi to w fatalnym stylu, ponieważ w trakcie siedmiu przegranych przez nią spotkań ani razu nie była nawet na prowadzeniu, co zdarzyło jej się po raz pierwszy w historii klubu. Rays ostatnich tygodni także nie mogą zaliczyć do najlepszych, ale najważniejsze jest to, że zawodnicy klubu prowadzonego przez trenera Joe Maddona potrafią wygrywać kluczowe spotkania, dzięki czemu ich bezpośredni rywale nie są w stanie wypracować sobie przewagi nad Rays. Szkoda tylko, że zawodnicy klubu z Florydy w decydujących meczach nie otrzymują wsparcia od swoich kibiców, ponieważ na tak ważnym spotkaniu, jak to dzisiejsze było ich zaledwie dziesięć tysięcy.

Kansas City Royals pokonali 7 do 1 Cleveland Indians, nie pozostawiając w tym niezwykle ważnym meczu rywalom większych szans na odniesienie końcowego sukcesu. Royals do wygranej poprowadził miotacz James Shields, który przez sześć inningów zaliczył aż dziesięć strikeautów. Atmosfera spotkania przypominał mecze rozgrywek playoffs, co najlepiej można było zaobserwować w czwartej zmianie, kiedy to Shields po wyautowaniu w sytuacji zagrożenia gracza Indians - Yana Gomesa dosłownie ryknął z satysfakcji, pokazując przeciwnikom kto rządzi na boisku. Wygranej jednak by w tym spotkaniu nie było gdyby nie wszyscy zawodnicy z pola, którzy punktowali praktycznie całym lineupem. Warto z tego grona wyróżnić Salvadora Pereza, który ciągle utrzymuje wysoką dyspozycję, popisując się dzisiaj trzema udanymi zagraniami w ataku. Royals w 1985 roku zdobyli World Series i od tego czasu czekają na awans do rozgrywek playoffs, dlatego każde kolejne spotkanie będzie dla tego zespołu niezwykle ważne. Ekipa z Kansas musi odrobić jeszcze dwa mecze starty do drużyn, które walczą o wild card, dlatego jej kolejne starcia z drużyną z Cleveland powinny być bardzo ciekawe.

W pozostałych meczach warto zwrócić uwagę na wygraną Cincinnati Reds z Houston Astros 6 do 1, dzięki czemu ci pierwsi są jeszcze bliżej rozgrywek playoffs, zwiększając tym samym dystans nad goniącymi ich Washington Nationals. Oakland Athletics dosyć niespodziewanie zostali rozbici na własnym terenie przez terenie przez LA Angels, który pokonali ich aż 12 do 1. Halos nie mają już o co grać, ale pomimo tego potrafią jeszcze napsuć krwi pozostałym zespołom, o co dzisiaj zadbali Mark Trumbo oraz Mike Trout, którzy zaliczyli home runy.

Zawodnik dnia: Andrew Cashner – SD Padres

Miotacz w wygranym 2 do 0 spotkaniu z Pittsburgh Pirates przebywał na boisku dziewięć inningów, w trakcie których pozwolił przeciwnikom na zaliczenie zaledwie jednego odbicia. Cashner oczywiście w tym czasie nie stracił punktów, dodatkowo zapisując w swoim dorobku siedem strikeautów. Padres na zaliczenie perfect game albo no-hittera przez ich miotacza czekają od 45 lat, a to oznacza, że żaden zawodnik w historii klubu z San Diego nie popisał się jeszcze takim osiągnieciem. Cashner był tego bardzo blisko, ponieważ Bucks nie byli w stanie znaleźć na niego żadnego sposobu aż do siódmej zmiany. Miotacz wyautował kolejno osiemnastu pałkarzy przeciwników, kiedy to dosyć niespodziewanie single popisał się Jose Tabata. Pomimo tego Cashner nie powinien czuć się rozczarowany, ponieważ zagrał doskonale, zaliczając pierwszego swojego runa na boiskach MLB po wślizgu na bazę domową w szóstym inningu. Wielu uważa, że to właśnie ta akcja rozkojarzyła miotacza, ponieważ chwilę później nastąpiło kluczowe zagranie Tabaty. Być może tak było, nie zmienia to faktu, że młodzi miotacze Padres przeżywają ostatnio swoje wielkie chwile.

Wyniki dzisiejszych spotkań: 

Recap/Box · GameTracker

Recap/Box · GameTracker