W hitowo zapowiadającym się pojedynku miotaczy David Price z Detroit Tigers ograł Felixa Hernandeza z Seattle Mariners i to nie tylko dlatego, że ekipa z MoTown pokonała przeciwników 4 do 2. Price przebywał na boisku aż do końca ósmego inninga, natomiast będący tego wieczora w słabszej dyspozycji Król Felix opuścił plac gry już po zakończeniu piątej zmiany. Dla Price był to już czternasty występ w tym sezonie, w trakcie którego pozostaje on na kopcu co najmniej osiem inningów. Miotacz pokazał klasę właśnie w ósmej zmianie, podczas której rywale zapełnili wszystkie bazy, mając tylko jeden aut na swoim koncie. Price wyautował w sytuacji zagrożenia byłego zawodnika Tigers – Austina Jacksona poprzez strikeaut, a następnie poradził sobie z Dustinem Ackleyem. 25 sava w sezonie zaliczył closer drużyny z Detroit - Joe Nathan, który został wygwizdany przez miejscową publiczność.

Milwaukee Brewers pokonali na wyjeździe 3 do 2 LA Dodgers, ogrywając na własnym terenie samego Claytona Kershawa, który tym razem musiał przełknąć gorycz porażki. Atlanta Braves ponownie pokonali Oakland Athletics, tym razem 4 do 3. Dla A's była to już czwarta porażka z rzędu, a gołym okiem widać, że po odejściu Yoenisa Cespedesa do Boston Red Sox drużyna ma problemy w ataku.

Zawodnik dnia: David Ortiz – Boston Red Sox

To, że Big Papi jest żywą legendą Skarpet jest faktem oczywistym i nie wymaga dodatkowego argumentowania. Ortiz w trakcie wygranego 10 do 7 pojedynku z Houston Astros dał temu wyraz po raz kolejny, wybijając 2 HR, które były jego blastami numer 400 i 401 w barwach Red Sox. Lepsi od Ortiza w tej kategorii są jedynie Ted Williams (521 HR) oraz Carl Yastrzembski (452 HR), którzy jednak w przeciwieństwie do Big Papiego całe kariery spędzili w barwach Red Sox. Ortiz ma swoim koncie jeszcze 58 HR wybitych dla Minnesota Twins, których skład reprezentował na początku swojej przygody z MLB. Oprócz pary homerów gwiazdor Skarpet zaliczył jeszcze double, co przełożyło się dla niego na aż 6 RBI's. Sezon dla ekipy z Bostonu nieudany, ale Big Papi cały czas trzyma wysoki poziom.

Wyniki dzisiejszych spotkań: